Cud PO przed wyborami: Nagle jest więcej pieniędzy na drogi
Przyjęcie nowego projektu Programu Budowy Dróg Krajowych, który korzysta ze środków unijnej perspektywy finansowej na lata 2014-2020 rząd przesunął na wrzesień. Jak powiedział Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, skorzysta na tym wiele regionów i miast.
– Wraz z kampanią wyborczą i wyjazdowymi posiedzeniami rządu plan jest regularnie wzbogacany o kolejne inwestycje. Ponadto rząd najprawdopodobniej dorzuci do programu co najmniej 10 miliardów złotych z Krajowego Funduszu Drogowego. Pomimo początkowych nieścisłości powstanie środkowy odcinek autostrady A1 między Częstochową a Tuszynem, podobnie jak obwodnica zachodnia Łodzi, o którą głośno dopominały się władze, mieszkańcy i liczne środowiska. Dostaliśmy również zapowiedź przebudowy drogi S16 przez Mazury, gdzie obecnie zdarza się szereg wypadków i niebezpiecznych sytuacji. Najprawdopodobniej możemy się spodziewać również pełnej drogi S3 pomiędzy Świnoujściem a Szczecinem – choć tutaj jeszcze żadne deklaracje nie padły. Powstanie również południowe domknięcie trasy S3 do granicy z Czechami – opisuje Furgalski.
Warto dodać, że do programu po raz pierwszy zostanie włączone prawie 50 mld zł środków na utrzymanie i remonty dróg – dzięki temu istniejąca infrastruktura nie będzie ulegać degradacji, a odsetek dróg w stanie dobrym lub zadowalającym wzrośnie powyżej 66%.
eNewsroom/ as/