Przełom: Kara UOKiK dla mBanku za kredyty we frankach
UOKiK nałożył na mBank ponad 6,5 mln zł za nieuwzględnianie ujemnego oprocentowania kredytów hipotecznych w CHF; drugi bank, wobec którego Urząd wydał decyzję w podobnej sprawie - ING Bank Śląski - sam zobowiązał się do zmiany praktyk - podał UOKiK.
Postępowania przeciw mBankowi oraz ING Bankowi Śląskiemu zostały wszczęte w czerwcu 2015 r. - po tym. jak 20 stycznia 2015 r. Prezes UOKiK wszczął postępowania wyjaśniające wobec wszystkich banków, które oferowały kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich. Sześć kolejnych postępowań jest w toku.
Według Urzędu banki, rozliczając umowy kredytowe we frankach szwajcarskich, powinny uwzględniać ujemne oprocentowanie.
Jak podał Urząd, mBank nadal nie uwzględnia ujemnego oprocentowania kredytów hipotecznych w CHF, dlatego Prezes UOKiK nakazał zaniechania stosowania tej praktyki. Ponadto mBank musi usunąć skutki stwierdzonego naruszenia: kredytobiorcom ma zostać zwrócona kwota wynikająca z przeliczenia oprocentowania przyjmującego wartość ujemną. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów na przedsiębiorcę nałożono karę w wysokości ponad 6,5 mln zł (6 585 493 zł).
Z kolei ING Bank Śląski - jak podał Urząd - dobrowolnie zobowiązał się do zmiany praktyk.
"Bank będzie uwzględniał ujemne oprocentowanie kredytów, przeliczy oprocentowanie stosowane dotychczas i odda klientom kwotę wynikającą z różnicy między dotychczasowym oprocentowaniem a tym, które uwzględnia obniżony LIBOR. Ponadto poinformuje klientów o podjętych działaniach" - podał UOKiK. Rozstrzygnięcia UOKiK zostaną ponadto opublikowane na stronach internetowych obu banków.
Jak zaznaczył Urząd, obie decyzje nie są ostateczne - przysługuje od nich odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Rzecznik mBanku Krzysztof Olszewski poinformował na Twitterze, że bank ten "zamierza odwołać się od decyzji UOKiK w sprawie praktyk związanych z ujemnym oprocentowaniem kredytów w CHF".
Jak podał UOKiK, działania Urzędu miały związek z umocnieniem franka szwajcarskiego wobec złotego, które nastąpiło na początku ubiegłego roku i miało wpływ na wzrost wysokości rat kredytów hipotecznych w CHF. Równolegle nastąpił spadek poniżej zera wartości wskaźnika LIBOR uwzględnianego przy obliczaniu oprocentowania tych kredytów, co z kolei powinno spowodować obniżenie wysokości rat kredytów.
W niektórych przypadkach ujemny LIBOR doprowadził do spadku oprocentowania kredytu poniżej zera. Z sygnałów, które docierały do Urzędu wynikało, że nie wszystkie banki uwzględniały ujemne oprocentowanie, choć w umowach kredytowych sposób ustalania oprocentowania określony został jako suma stawki bazowej LIBOR i marży kredytu. Dlatego w ramach prowadzonych postępowań wyjaśniających Urząd zapytał instytucje finansowe o ich praktyki w tym zakresie.
Zestawienia ilustrujące odpowiedzi banków dostępne są na stronie internetowej www.finanse.uokik.gov.pl.
PAP/ as/