Uwaga na przekręt na Facebooku! Tysiące osób narażone na kradzież pieniędzy

Cyberprzestępcy niestety nie próżnują. Na Facebooku pojawiła się grupa, od której dołączają tysiące osób skuszonych tym, że RTV Euro AGD rzekomo rozdaje za darmo sprzęt. Tyle że w rzeczywistości nikt niczego nie rozdaje. Jest wręcz przeciwnie.

Powiedzmy to sobie na początku: RTV Euro AGD nie rozdaje za darmo żadnego sprzętu. Wspomniana akcja promocyjna to wymysł internetowych oszustów, którzy żerują na nieświadomości użytkowników Facebooka i wyłudzają od nich pieniądze.

„RTV EURO AGD Rozdaje Ponad 20 Tys. Sprzętów RTV i AGD Z Rocznika 2014/2015” – dokładnie taką nazwę ma fałszywa grupa na Facebooku, która podszywa się pod popularną sieć sklepów. Zatrważające jest to, że mimo iż cały przekręt został zorganizowany dość nieudolnie i już przy pierwszy kontakcie budzi wiele zastrzeżeń, do grupy w zaledwie kilkadziesiąt godzin dołączyło ponad 80 tysięcy osób. Liczba ta rośnie z godziny na godzinę.

Jak działają oszuści? Podszywając się pod kierownictwo sklepu, informują na grupie o szybkiej, trwającej tylko tydzień akcji promocyjnej, w ramach której całkowicie za darmo chcą rozdać 20 tysięcy sprzętów RTV i AGD. Na liście znajdują się przedmioty takie jak najnowsze konsole do gier, 55-calowe telewizory, smartfony, tablety, drony, zestawy kina domowego, komputery itp. Tyle że w rzeczywistości nikt niczego nie rozdaje, a link rzekomo prowadzący do formularza, który trzeba wypełnić, by z promocji skorzystać, to tak naprawdę odnośnik do złośliwego oprogramowania.

Przestępcy wymagają od użytkowników, by ci zalogowali się do spreparowanej przez nich strony z użyciem prywatnych danych. W ten sposób otrzymują dostęp do loginów i haseł do ich kont na Facebooku. Ale to nie jedyne zagrożenie – warunkiem skorzystania z promocji jest wysłanie płatnego SMS-a premium, którego koszt wynosi ponad 30 złotych.

Nie dajcie się nabrać, ostrzeżcie znajomych. Jako że w postach na wspomnianej grupie nie brakuje nawet błędów językowych, na które taka marka jak RTV Euro AGD nigdy by sobie przecież nie pozwoliła, taka „akcja promocyjna” powinna być podejrzana dla każdego. Ale dla ponad 80 tysięcy osób niestety taka nie jest.

MK