Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Henryk Kowalczyk o reformie podatków, ZUS, wieku emerytalnym oraz podwyżkach w ministerstwach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 maja 2016, 11:52

    Aktualizacja: 18 maja 2016, 11:54

  • Powiększ tekst

Wkrótce zapadnie decyzja o stawkach podatku od handlu, rząd pracuje również nad zmianami w ZUS i wieku emerytalnym - zapowiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, Henryk Kowalczyk. Szykują się również podwyżki płac w ministerstwach

Dziś rano w RMF.FM Henryk Kowalczyk pytany był o kwestie podatku handlowego, ZUS oraz obniżenie wieku emerytalnego. Szef KSRM, pytany o podatek od handlu powiedział:

Decyzja o stawkach podatku od handlu zapadnie w ten lub następny czwartek na Komitecie Stałym Rady Ministrów. Chciałbym opcję progresywną, ale doceniam obawy ministra finansów, że Komisja Europejska może mieć zastrzeżenia i stąd wersja liniowa, która jest bezpieczniejsza.

W kwestii wieku emerytalnego Kowalczyk nie ma wątpliwości, że optymalny byłby powrót do kwot 60 i 65 lat, ale zaznacza, że zmiany wymagają dalszych prac:

Najpierw prace legislacyjne, a później trzeba dać kilka miesięcy ZUS-owi na wdrożenie nowego systemu. To nie jest tak, że pstryk palcem i tam już zrobią nowy system informatyczny. 2017 rok to może być ten rok, kiedy będzie wprowadzane obniżenie wieku emerytalnego.

Minister zapowiedział jednak, że zmiany mają być ogłoszone szybko, gdyż za 2 lub 3 miesiące.

Wróciła też kwestia ujednolicenia ZUS:

Z grubsza wiemy, co zrobić - ujednolicić wszystkie składki: od ZUS-u, emerytalnej, rentowej, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Pracy, składka chorobowa, wypadkowa, NFZ. Jednolita danina. Trwa przegląd wydatków. Mam nadzieję, że przy konstrukcji nowego budżetu na 2017 rok będą znaczne oszczędności w wydatkach.

Szef KSRM pytany był również o kontrowersyjną sprawę podwyżek dla wiceministrów:

Podsekretarz stanu zarabia do ręki 6 tysięcy złotych. Nie jest to zdrowe, jeśli podsekretarz stanu zarabia dużo mniej niż podlegli mu pracownicy.

Według Kowalczyka tabela wynagrodzeń w ministerstwach powinna być zmodyfikowana. To już kolejna wypowiedź Kowalczyka w tej sprawie. Głos na ten temat zabierał już w ubiegłym roku na antenie TVN 24 Biznes i Świat, gdzie wskazywał na potrzebę podniesienia stawek ministrów i wiceministrów:

Mamy ogromne problemy z pozyskaniem podsekretarzy stanu do ministerstw, bo są tak niskie zarobki, że nikt nie chce przejść.

Ile zarabia się w rządzie?

Kwoty brutto:

Premier - 15 tys. złotych

Wicepremier - 12 895 złotych

Minister - 12,5 tys. złotych

Sekretarz stanu - 10 775 złotych

Podsekretarz (wiceminister) - 9892

Pensje ministrów i wiceministrów są w Polsce rzeczywiście niskie, zwłaszcza w porównaniu do zarobków urzędników najwyższego szczebla w innych krajach, jednak sprawa ich podnoszenia od zawsze budzi kontrowersje. Obecna sytuacja zarobkowa w rządzie jest szczególnie ciekawa jeśli przyjrzymy się zarobkom wicepremiera i ministra rozwoju - Mateusza Morawieckiego. Obecnie wicepremier Morawiecki zarabia 12 895 złotych brutto, co daje kwotę netto rzędu 8,75 tys. złotych (bez dodatku stażowego). Dlaczego to interesujące? Dlatego, że Mateusz Morawiecki jako prezes banku BZ WBK podobną kwotę zarabiał... dziennie.

Z czego składa się pensja w ministerstwie?

  • wynagrodzenie zasadnicze

  • dodatek funkcyjny

  • wysługa lat

RMF.FM/ Dziennik Gazeta Prawna/ TVN 24 BiŚ/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych