Informacje

Fot. Kuba Bożanowski/CC BY 2.0
Fot. Kuba Bożanowski/CC BY 2.0

Robert Biedroń krytykuje KOD i chwali PiS za 500 plus

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 maja 2016, 16:02

  • Powiększ tekst

Prezydent Słupska pochwalił Prawo i Sprawiedliwość w wywiadach u Moniki Olejnik i Tomasza Lisa, zadeklarowanych przeciwników aktualnego rządu.

Robert Biedroń w rozmowie z Moniką Olejnik w popularnym programie „Gość Radia Zet” zwrócił m.in. uwagę na pozytywne skutki programu społecznego „Rodzina 500 plus”.

– Dziś widać, jak bardzo społeczeństwo oczekuje tego 500 plus. Bo duża część społeczeństwa, która w ich (polityków PiS – przyp. red.) mniemaniu straciła na tych reformach po 1989 roku, czuła się marginalizowana. I czuła, że odbierana jest im godność. Dziś rodzina wielodzietna, która dostaje 1500-2000 złotych na rękę każdego miesiąca odzyskuje swoją godność – mówił prezydent Słupska.

Biedroń zaznaczył jednak, że 500 plus powinien być jednym z elementów szerszej polityki społecznej, której u PiS-u jak na razie nie dostrzega.

– Ja nie widzę, by PiS mówiło o rozwoju żłobków, przedszkoli, wspieraniu kobiet, które wypadają z rynku pracy – mówił polityk.

W ostatnich dniach prezydent Słupska wystąpił również w programie Tomasza Lisa, gdzie stwierdził, że „Komitet Obrony Demokracji nie jest bliski zwykłym ludziom”. Jego zdaniem wartości prezentowane przez KOD są „nienamacalne” dla zwykłego obywatela, którego głowę zaprzątają myśli o przeżyciu „od pierwszego do pierwszego”.

– Ludzie mówią: nie interesują nas marsze KOD. Wychodzą słusznie, ale te wartości, które są bliskie manifestującym, są nienamacalne dla ludzi z tzw. prowincji – stwierdził.

Biedroń powiedział, że tych mniej zamożnych ludzi dobrze rozumie Jarosław Kaczyński, który wprowadził program 500 plus, dający im szansę na godne życie.

– Ludzi poza Warszawą nie interesuje sprawa Trybunału Konstytucyjnego. Oni żyją kwestią 500 plus. Mają chęć zemsty wobec szeroko pojętego establishmentu, myślą, że trzeba ich pogonić od władzy, zemścić się za to, co zrobiono ludziom od 89. roku, a dużo osób uważa, że uczyniono im wiele krzywd. Jarosław Kaczyński to wykorzystuje – mówił u Lisa Biedroń.

/mk

>> Czytaj również: Minister Jackiewicz krytykuje gigantyczne odprawy prezesów za rządów PO

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych