Spółdzielczość jest świadectwem Miłosierdzia Bożego – papież Franciszek do polskich biskupów
Podczas spotkania na Wawelu, towarzyszącego Światowym Dniom Młodzieży, polscy biskupi zyskali szansę zadania papieżowi bezpośrednich pytań. Odpowiedzi miały wskazywać Polakom drogę w rozwiązaniu problemów dzisiejszego Kościoła. W swoich odpowiedziach papież nie pominął także spółdzielczości, jako wiodącej formy działalności gospodarczej.
– Witamy Cię w Polsce z największą radością. Witamy w duchu głębokiej wiary, jako Piotra naszych czasów, którego zadaniem jest troska o jedność, całość i nierozerwalność nauki Chrystusa – mówił podczas spotkania przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Przed odpowiedzią na pytania Franciszek poprosił polskich biskupów o modlitwę za śp. arcybiskupa. Zimowskiego oraz ciężko już wówczas chorego, śp. kardynała Franciszka Macharskiego.
- Jan Paweł II był gigantem miłosierdzia, z encykliką Dives in misericordia, kanonizacją siostry Faustyny, a następnie z oktawą Wielkanocy: zmarł w wigilię tego dnia. Jest to proces, toczący się w Kościele przez wiele lat. Widzimy, że Pan chciał, aby obudzić w Kościele tę postawę miłosierdzia wśród wiernych. On jest Miłosierny, przebaczający wszystko – podkreślał Franciszek odpowiadając na pytania polskich biskupów.
Właśnie ideę Miłosierdzia Bożego, następca św. Piotra, wskazywał jako drogowskaz, którym powinien kierować się współczesny świat. W słowach Franciszka nie zabrakło także nawiązań do ekonomicznej formy służby drugiemu człowiekowi. Za wzór papież postawił spółdzielczość.
- Miłosierdzie Boże jest świadectwem, świadectwem wielu ludzi, wielu mężczyzn i kobiet, ludzi świeckich, młodzieży, którzy dokonują dzieł: we Włoszech, na przykład, spółdzielczość – mówił Franciszek stawiając kooperację za przykład recepty na dzisiejsze bolączki społeczne, za sposób na wyrównywanie szans, zapewnianie godnego życia i godnej pracy ludziom młodym. Papież Franciszek nie jest pierwszym namiestnikiem Chrystusa, który właśnie w spółdzielczości dostrzega panaceum na gospodarcze bolączki tego świata. Po encyklice Leona XII „Rerum novarum”, we Włoszech powstały pierwsze spółdzielnie katolickie. Ich działalność była inspirowana nauczaniem społecznym Kościoła i prowadzona często z zaangażowanym udziałem księży. Przypominał o tym Benedykt XVI w 2011 roku, podkreślając nieustanne trwanie idei przyświecającej spółdzielczości. O spółdzielcach nie zapominał także papież Polak, święty Jan Paweł II, który głosił: „spółdzielczość dowartościowuje człowieka, chroniąc słuszne interesy osoby ludzkiej”.
Słowa poświęcone spółdzielczości, wypowiedziane przez Franciszka w Małopolsce są znamienne. To właśnie na podkrakowskich ziemiach rodził się – jeszcze pod zaborami – ruch spółdzielczości finansowej. W podkrakowskim Czernichowie powstały pierwsze kasy oszczędności i pożyczek zakładane przez dr. Franciszka Stefczyka. Małopolski ruch spółdzielczy wkrótce rozprzestrzenił się w całej Polsce, przyczyniając się w niemałym stopniu, do odzyskania przez kraj niepodległości po I Wojnie Światowej. Ideę zapoczątkowaną przez Franciszka Stefczyka kontynuuje dziś Kasa Stefczyka, która prowadzi działania z zakresu edukacji finansowej, wsparcia ubogich i potrzebujących, opiekując się domami dziecka na terenie całego kraju i uczestnicząc w licznych inicjatywach charytatywnych.