Macierewicz: obronność państwa wymaga własnego przemysłu zbrojeniowego
Konieczna jest synergia między wzrostem armii i rozwojem polskiego przemysłu tej branży - powiedział szef MON Antoni Macierewicz na otwarciu Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
"Rząd Rzeczypospolitej przykłada do przemysłu obronnego kluczowe znaczenie () Motywacje są oczywiste, wynikają one zarówno ze świadomości sytuacji geopolitycznej, w jakiej Polska się znajduje i konieczności posiadania własnych zdolności obronnych, a tych bez własnego przemysłu obronnego na dalszą metę nie ma. Jak i z tej świadomości, że przemysł obronny zawsze, wszędzie na świecie jest głównym kołem zamachowym rozwoju i umacniania gospodarki. A rozwój gospodarczy Polski jest naszym priorytetem równorzędnym z priorytetem obronnym, związanym z polską armią ()- oświadczył minister.
Dodał, że przed 25 laty uczestniczył w planowaniu kieleckich targów zbrojeniowych, które po latach stały się jedną z najważniejszych tego typu imprez w Europie.
Zaznaczył, że "musi nastąpić synergia między wzrostem polskiej armii, wzrostem siły zbrojnej Polski i rozwojem polskiego przemysłu obronnego", a najważniejsza jest obronność.
"Jestem dumny, że możemy powitać ponad 600 wystawców z całego świata, w tym ponad 300 z Polski" - powiedział Macierewicz, dodając, że "wzrost liczby wystawców wskazuje na realny wzrost gospodarczy, który przyniosły rządy PiS".
Podkreślił, że na targach są pokazywane "najlepsze wyroby" Polskiej Grupy Zbrojeniowej. "To nie znaczy w żadnym wypadku abyśmy marginalizowali rozwijające się spontanicznie i także z pomocą państwa firmy prywatne" - wskazał. Macierewicz ocenił, że firmy prywatne "są ważnym współczynnikiem rozwoju polskiego bezpieczeństwa, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że państwo polskie będzie przywiązywać dużą wagę do rozwoju przemysłu państwowego".
Jak mówił polityk, resort obrony - jako reprezentant skarbu państwa w przemyśle zbrojeniowym - "zrobi wszystko, by stał się on kluczowym narzędziem rozwoju polskiej armii i istotnym, ważnym współczynnikiem rozwoju polskiego przemysłu i polskiej gospodarki".
Szef BBN Paweł Soloch odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy, który podkreślił, że MSPO to nie tylko targi, ale także forum eksperckie, związane z bezpieczeństwem i obronnością. Dodał, że jako zwierzchnik sił zbrojnych uważa za "jeden z priorytetów" proces "sprawnego, możliwie szybkiego i racjonalne zaplanowanego rozwoju armii".
Prezydent, który sprawuje honorowy patronat nad MSPO, ma odwiedzić kielecką wystawę w piątek. Będzie wówczas uczestniczył w uroczystości wręczenia nagród wystawcom.
Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek odczytała list premier Beaty Szydło. Szefowa rządu podkreśliła w nim, że rozwój polskiego przemysłu obronnego jest "jednym z gwarantów naszej suwerenności". "Nasza zbrojeniówka nie tylko kontynuuje tradycję i strzeże swego dziedzictwa, ale przede wszystkim stawia czoła wyzwaniom, przed którymi stają współczesne siły zbrojne" - oceniła premier.
Wojtyszek w swoim wystąpieniu podkreślała, że MSPO jest "wizytówką naszego kraju" oraz "drogą do rozwoju mniejszych ośrodków Polski wschodniej" - impreza pozwala rozwijać się Kielcom i województwu świętokrzyskiemu. Dodała też, że możliwość prezentacji na targach jest ważna dla ekspansji - krajowej i zagranicznej - nie tylko dużych firm, ale też małych i średnich przedsiębiorstw.
Prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń zaznaczył, że MSPO jest świętokrzyskim wkładem "w budowanie silnej Polski", wydarzeniem, którym szczycą się mieszkańcy regionu.
Jak mówił prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Arkadiusz Siwko, Polska i krajowy przemysł obronny mają wiele do zaoferowania.
"Dziś można wreszcie wykorzystać potencjał, drzemiący w polskim przemyśle obronnym, można wreszcie powiedzieć, że jego jedynym celem istnienia nie jest sporządzania listy zakładów do zamknięcia, pracowników do zwolnienia () Dziś jest wielka wola, żeby przemysł obronny rozwijał się jak najlepiej, żeby był gotowy do zaspokojenia wszystkich potrzeb polskiej armii" - ocenił.
Podczas uroczystości otwarcia imprezy Partia Razem zorganizowała przed budynkiem Targów Kielce happening pod hasłem: "Dość marnowania pieniędzy na bezsensowne projekty militarne". Jego uczestnicy krytykowali działania szefa MON, przekonując, że minister "podważa" pozycję Polski w stosunku do sojuszników na świecie.
Na tegorocznej edycji MSPO na 27 tys. m kw. prezentuje się 614 wystawców z 30 krajów; w targach bierze udział 40 zagranicznych delegacji.
(PAP)
Czytaj także: Polska Grupa Zbrojeniowa kluczowym partnerem MON w realizacji planu modernizacji technicznej Wojska Polskiego