Ruszył proces ws. podrabiania kart bankomatowych. Na ławie oskarżonych obcokrajowcy
Dwóch obywateli Francji wrocławska prokuratura oskarżyła o podrabianie kart bankomatowych. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu rozpoczął się ich proces. Oskarżonym grozi do 25 lat więzienia.
Jak wynika z aktu oskarżenia, prokurator zarzucił obu oskarżonym, że podrobili kilkadziesiąt kart bankomatowych i przygotowywali się do fałszowania następnych.
"Oskarżeni uzyskali w sposób nieuprawniony dostęp do zapisów pasków magnetycznych oryginalnych kart bankomatowych, a uzyskane w ten sposób dane następnie kopiowali na tzw. białe plastiki, karty lojalnościowe lub inne karty bankomatowe, zawierające paski magnetyczne w celu ich realizacji w bankomatach w Polsce i poza jej granicami" - powiedział prokurator Tadeusz Potoka.
Zdaniem prokuratury obaj oskarżeni Romain B. oraz Ty Song U. działali "wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej". Jednak ich wspólników w trakcie śledztwa nie ustalono.
Dowodami w tej sprawie są m.in. sprzęt komputerowy, zawierający specjalną aplikację do odczytywania zapisu pasków magnetycznych kart oraz korespondencja mailowa, którą przesyłano zapisy pasków magnetycznych oryginalnych kart.
Oskarżeni nie przyznali się w śledztwie do stawianych im zarzutów.
Jak wynika z art. 310 par. 1 Kodeksu karnego za zarzucany im czyn grozi do 25 lat więzienia, a minimalna kara nie może być krótsza niż 5 lat więzienia. Z powodu zagrożenia tak surową karą od dnia zatrzymania w maju 2015 r. obaj oskarżeni przebywają w tymczasowym areszcie.
(PAP)