Firmy w Polsce częściej niż inne w regionie CEA uznają dostęp do finansowania za przeszkodę
Firmy w Polsce aż o 30 proc. częściej uznają dostęp do finansowania za poważną przeszkodę niż pozostałe firmy z regionu Europy i Azji Środkowej (CEA), chociaż sektor finansowy radzi sobie nieźle - wynika z zaprezentowanego we wtorek raportu Banku Światowego.
Martin Melecky, ekonomista BS, współautor raportu "Zyski i straty: poszukiwanie kompromisu na rzecz zrównoważonego wzrostu w Europie i Azji Środkowej" ocenił, że Polska w porównaniu z innymi rozwijającymi się krajami Europy i Azji Środkowej radzi sobie nieźle.
Istnieje jednak przestrzeń do poprawy dostępu do finansowania dla firm w Polsce. Szczególnie poprzez instrumenty rynku kapitałowego oraz kredyty dla małych i średnich firm - poinformował Melecky.
W jego ocenie od ostatniego kryzysu sektor finansowy w Polsce i regionie częściowo się umocnił.
Oceniamy jednak, że w długim okresie banki nie dadzą rady same wspierać zrównoważonego wzrostu gospodarczego - powiedział Melecky. Dodał, że z badań wynika, iż firmy w Polsce uznają dostęp do finansowania za poważną przeszkodę aż o 30 proc. częściej niż pozostałe firmy z regionu Europy i Azji Środkowej.
Zastępca dyrektora Departamentu Stabilności Finansowej Narodowego Banku Polskiego Dobiesław Tymoczko komentując wyniki raportu powiedział, że polski sektor bankowy "był i jest odporny na szoki i jest absolutnie stabilny".
Raport stwierdza, że system finansowy w rozwijających się krajach Europy i Azji Środkowej jest dużo słabiej rozwinięty i zróżnicowany niż w sąsiadującej z tym regionem Europie Zachodniej czy regionach o podobnym poziomie zamożności. "Na przykład w rozwijających się krajach Europy i Azji Środkowej jedynie 38 proc. dorosłych osób korzysta z produktów oszczędnościowych w porównaniu ze średnią obejmującą wszystkie kraje rozwijające się świata na poziomie 54 proc. Jedynie kilka procent korzysta z produktów ubezpieczeniowych. Banki cieszą się tu też mniejszym zaufaniem niż gdzie indziej na świecie" - czytamy w raporcie.
Zaufanie do banków musi wzrosnąć, konieczna jest też dywersyfikacja systemu finansowego, aby gospodarki mogły rozwijać się nadal w zrównoważony sposób. Reformy powinny ograniczać bariery dostępu do systemu finansowego tak, aby korzystało z niego jak najwięcej osób i firm - zaznaczył David Gould, ekonomista BS i współautor raportu.
Raport zaleca podjęcie konkretnych działań na rzecz zmniejszenia wysokiego wskaźnika niespłacanych kredytów, prowadzenia polityki makroostrożnościowej, poprawienia zarządzanie państwowymi bankami oraz upowszechnienia elektronicznych płatności.
W ocenie autorów raportu istnieją cztery aspekty rozwoju sektora finansowego, na które trzeba zwrócić uwagę: stabilność - mierzoną np. poprzez udział niespłacanych kredytów, efektywność - można ją poprawić redukując koszty, włączenie - sprzyjać mu będzie rozwijanie elektronicznych płatności oraz różnorodność - sprzyja jej rozwój i dywersyfikacja rynku kapitałowego.
Z raportu wynika, że w latach 90. poprzedniego stulecia szybki rozwój systemów finansowych krajów Europy i Azji Środkowej odbywał się głównie dzięki ekspansji sektora bankowego często finansowanego kapitałem zagranicznym. Taki model umożliwił firmom i gospodarstwom domowym dostęp do systemu, ale jednocześnie spowodował mniejszą efektywność i zwiększył podatność na wstrząsy. W konsekwencji region nie uniknął dwóch kryzysów bankowych - pod koniec lat 90. oraz w roku 2008. (PAP)