Informacje
Od początku października w Polsce obowiązuje system kaucyjny, co oznacza, że do napojów np. w butelkach plastikowych doliczana jest kaucja / autor: Pixabay
Od początku października w Polsce obowiązuje system kaucyjny, co oznacza, że do napojów np. w butelkach plastikowych doliczana jest kaucja / autor: Pixabay

Porażka! System kaucyjny jest, ale mało kto go widział

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 października 2025, 13:52

  • Powiększ tekst

85,2 proc. Polaków nie skorzystało dotąd z obowiązującego od początku października systemu kaucyjnego - wynika z raportu UCE Research i Shopfully. Z możliwości zwrotu opakowań wielorazowego użytku skorzystało 12,1 proc., a 2,7 proc. badanych nie potrafiło udzielić odpowiedzi.

Od początku października w Polsce obowiązuje system kaucyjny, co oznacza, że do napojów w butelkach plastikowych, metalowych puszkach i szklanych butelkach wielorazowego użytku ma być doliczana kaucja, którą można odzyskać po oddaniu opakowania. Kaucja wynosi 50 groszy w przypadku butelek plastikowych i puszek, a 1 zł w przypadku wielorazowych butelek szklanych.

O tym, czy dane opakowanie jest objęte kaucją, informować ma znak kaucyjny nadrukowany na etykiecie lub puszce. To dwie strzałki tworzące prostokąt z napisem „kaucja” i z jej kwotą.

Jak wskazano w raporcie, skorzystanie z systemu kaucyjnego zadeklarowało 12,1 proc. badanych. Nie zrobiło tego jeszcze 85,2 proc. badanych, z kolei 2,7 proc. nie pamięta, czy już miało z tym kontakt.

Początkowy okres wdrożenia systemu powodem małej znajomości

W ocenie autorów raportu, stosunkowo niski odsetek osób, które korzystały z systemu kaucyjnego, jest zjawiskiem typowym dla początkowego okresu wdrożenia, ponieważ ludzie dopiero poznają zasady jego działania. Jak wskazali, system kaucyjny musi się stać elementem codziennego funkcjonowania, tak jak niegdyś segregacja śmieci.

„Raczej nie mamy do czynienia z niechęcią wobec samej idei kaucji. Po prostu konsumenci potrzebują czasu, aby włączyć zwrot opakowań w swoje zachowania zakupowe” - zauważył Robert Biegaj z Shopfully.

W dużych miastach butelkomatów nie widać

Z raportu wynika również, że najwięcej niekorzystających jeszcze z systemu konsumentów mieszka w dużych i średnich miastach.

W wielu aglomeracjach system nie jest jeszcze w pełni wdrożony. Nie wszystkie sklepy przyjmują opakowania. Brakuje automatów, a sam proces zwrotu może być czasochłonny. Mieszkańcy dużych miast często cenią sobie wygodę i czas, więc oddawanie butelek mogą postrzegać jako dodatkowy wysiłek. W małych miejscowościach działa mocniej efekt wspólnotowy. Występuje też większa motywacja finansowa. Nawet drobna kwota ze zwrotu ma bardziej wymierne znaczenie” – uważa Biegaj.

Spośród osób, które nie skorzystały jeszcze z systemu kaucyjnego, 23,7 proc. stwierdziło, że nie miało jeszcze takiej okazji. 18,6 proc. zaznaczyło, że na razie „obserwuje temat”. Z kolei 12,4 proc. zapewniło, że na razie zbiera opakowania lub butelki i ma zamiar oddać ich większą liczbę.

Osoby udzielające takich odpowiedzi z dużym prawdopodobieństwem wkrótce przystąpią do systemu. Wystarczy ułatwić im korzystanie z niego, np. informacyjnie i logistycznie” – ocenił ekspert.

Brak wiary w skuteczność systemu

Wśród osób, które nie korzystały z systemu, odsetek badanych, którzy zadeklarowali, że w ogóle nie zamierzają zwracać opakowań objętych kaucją, wyniósł – 17,4 proc. Część z nich - 9,4 proc. stwierdziła, że „nie widzi w tym sensu, ale jeszcze zobaczy”.

Grupa ta jest zniechęcona, ale jeszcze niekoniecznie trwale przeciwna. Takie podejście często wynika z braku wiary w skuteczność systemu. Część osób może mieć też poczucie niskiej gratyfikacji za zwrot. Mała kaucja nie motywuje ich do wysiłku” – uważa Biegaj.

Co dziesiąty z badanych chciał bezskutecznie skorzystać z systemu

3,9 proc. ankietowanych wskazało, że próbowało skorzystać z systemu kaucyjnego, ale bez skutku. 4,8 proc. stwierdziło, że nie ma jak tego robić. Z kolei 8,7 proc. odpowiedziało, że nie chce im się nosić czy wozić do sklepu butelek i opakowań. Natomiast 1,1 proc. respondentów nie potrafiło podać powodu niekorzystania z systemu.

W opinii autorów raportu te wyniki to sygnał dla organizatorów systemu i sieci handlowych.

„Ogromne znaczenie ma dostępność punktów odbioru i ich czytelne oznakowanie. Odsetek osób, które próbowały bez skutku zwrócić opakowania, wskazuje, że brak spójności w funkcjonowaniu systemu może szybko zniechęcać. Trzeba to potraktować jako sygnał alarmowy” – dodał Biegaj.

Ekspert prognozuje, że w ciągu 6-12 miesięcy można spodziewać się stopniowego wzrostu udziału konsumentów korzystających z systemu, o ile w tym czasie nastąpi wyraźna poprawa funkcjonowania odpowiedniej infrastruktury, w tym zwiększenie dostępności automatów, a towarzyszyć temu będą kampanie edukacyjne.

W raporcie przedstawiono wyniki badania przeprowadzonego w dniach 10-14 października na próbie 987 Polaków w wieku 18-80 lat, którzy są odpowiedzialni za realizację bieżących zakupów w swoich gospodarstwach domowych.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Tusk tumani i obraża polskich rolników

Cyfrowy Polsat: Zygmunt Solorz usunięty ze stanowiska!

W siedem godzin pociągiem od morza do Tatr [ZDJĘCIA]

»»Pos. Marcin Horała: CPK może wygenerować 200 mld zł wpływu z ceł do 2060 roku – oglądaj wywiad w telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych