Informacje

Dla gazowego potentata liczy się nie tylko zysk

Ewa Wesołowska

Ewa Wesołowska

Dziennikarka tygodnika Sieci

  • Opublikowano: 15 grudnia 2016, 08:30

  • Powiększ tekst

Podczas akcji „Rozgrzewamy serca Polaków” PGNiG wsparła finansowo ok. 40 projektów związanych z polską kulturą, historią, oświatą.

Byłbym bardzo zadowolony, gdyby wszystkie polskie firmy potrafiły tak łączyć dobro społeczne ze swoją polityką wizerunkową – powiedział wicepremier Piotr Gliński podczas podsumowania akcji zainicjowanej w lutym tego roku przez PGNiG. Podkreśli też, jak ważna jest znajomość historii przy tworzeniu tożsamości narodowej i budowie przyszłości polskiego społeczeństwa. Mam nadzieję, że w kolejnych latach liczba wartościowych przedsięwzięć, które spółka otoczy opieką będzie stale rosnąć – dodał minister Gliński.

Fundacja PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza ma się czym pochwalić. Przez ostatnie 9 miesięcy sfinansowała m.in. produkcję kilku filmów, projektów muzycznych, imprez kulturalnych i sportowych, a także prenumeratę periodyków historycznych dla szkół. Zaangażowała się również w akcję pomocy kombatantom, którzy walczyli za wolność ojczyzny. Spółka wprowadza m.in. ryczałty do 900 zł rocznie dla uczestników Powstania Warszawskiego. Większość z nich ma ponad 90 lat, a ich emerytury z reguły nie przekraczają 2 tys. zł. Wielu ma problemy z opłaceniem wszystkich rachunków, zakupem żywność czy leków. Do tej pory wnioski o ryczałty złożyło ok. 400 z 2 tys. żyjących powstańców. Darmowy gaz dla powstańców to nie jedyne wsparcie dla weteranów. Fundacja PGNiG finansuje też ich leczenie, wkrótce planuje zakup samochodu, z którego kombatanci będą mogli korzystać.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo jest częścią narodowej wspólnoty – zaznaczył Janusz Kowalski, wiceprezes zarządu PGNiG. - Chcemy to udowodnić nie tylko na płaszczyźnie biznesowej, gdzie twardo i bez kompleksów bronimy polskich interesów gospodarczych, ale też angażując się w różne przedsięwzięcia społeczne.

Jednym z priorytetów fundacji jest również edukacja historyczna młodych ludzi. Spółka korzystając z różnych form przekazu (m.in. portali społecznościowych) propaguje wiedzę o żołnierzach wyklętych, wydarzeniach historycznych owianych do tej pory mgłą zapomnienia. Dofinansowała m.in. firm fabularny „Historia Roja”, czy nowego obrazu pt: „Wyklęty” (marcu 2017 roku premiera), a także kilka dokumentów takich jak „Ziemia przemówiła”, czy „Zanim będzie za późno”.

Działania jakie podejmuje PGNiG to rzadka rzecz w polskim biznesie. Większość dużych firm, owszem, wydaje miliony na kampanie pokazujące ich troskę o środowisko (np. podkreślają ile wydały na oczyszczalnie ścieków), dzieci (zwłaszcza w okresie przedświątecznym) albo na sponsorowanie dużych imprez sportowych emitowanych przez różne stacje telewizyjne. Niewiele jest jednak takich, które wspierały weteranów, szkolne biblioteki, niszowe periodyki czy twórców realizujących mało komercyjne filmy, spektakle muzyczne czy festiwale. W biznesie, polityce, mediach najważniejszy był (a dla wielu w dalszym ciągu jest), zysk. A ten nie ma nic wspólnego z starcami, upominającymi się o prawdę historyczną działaczami czy zapaleńcami propagującymi postawy patriotyczne.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych