Rewolucja w rządzie - nadchodzi standaryzacja platform internetowych ministerstw
Czy doczekamy się uporządkowania sytuacji w systemie stron www poszczególnych ministerstw RP? Wszystko na to wskazuje - polski rząd ma plan standaryzacji stron internetowych.
Kilkanaście ministerstw działających na rozmaitych stronach www i posiadających odmienne, często skrajnie nie wystandaryzowane loga - oto obraz rządu RP na rok 2017. Chaos i nieporządek wizualny to znak rozpoznawczy każdych kolejnych rządów w III RP, toteż administracja premier Beaty Szydło zdecydowała się zrobić z tym porządek.
Jak podają nasze źródła właśnie trwa wzmożona praca nad standaryzacją stron www poszczególnych resortów. Zamiast kilkunastu odmiennych szkieletów powstanie jeden, wspólny dla wszystkich gabinetów. Zmiany czekają też platformy premier.gov oraz obywatel.gov.
Na ten moment jednak trwają wzmożone konsultacje międzyresortowe, decyduje się też kształt zmian. Niestety - nasze źródła wskazują, iż standaryzacja będzie dotyczyła tylko samych stron www, nie dojdzie natomiast do uporządkowania innej palącej kwestii, to jest wizualnej identyfikacji poszczególnych ministerstw. Nie ma jak na razie zgody na rezygnację z istniejącego systemu wizualnej identyfikacji na rzecz pojedynczego, wystandaryzowanego projektu na wzór brytyjski.
Temat standaryzacji logotypów pojawił się już wielokrotnie, najgłośniej w 2014 roku, kiedy swoją propozycję logotypów dla poszczególnych resortów zaprezentowała Marta Gawin z ASP w Katowicach. Wtedy sprawę skomentował Jan Filip Staniłko:
Identyfikacja wizualna polskiego państwa pokazuje, że nasz kraj to zbiór źle zorganizowanych, przypadkowych instytucji.
Sprawę szerzej opisywaliśmy tutaj: Loga polskich ministerstw - co mówią o Polsce?.
Na razie jednak o standaryzacji nie może być mowy - ministerstwa zasłaniają się kosztami poniesionymi za dotychczasowe projekty poszczególnych logotypów. Nowe projekty to nowe koszty a te mogłyby nie spotkać się z entuzjazmem opinii publicznej.
Na razie więc trwają analizy i konsultacje w sprawie stron www. O efektach usłyszeć mamy jednak dopiero za kilka tygodni.