Informacje

Premierzy V4 o jakości żywności

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 marca 2017, 14:45

    Aktualizacja: 2 marca 2017, 14:48

  • 1
  • Powiększ tekst

Premierzy państw V4 przyjęli wspólne stanowisko o przyszłości Europy na szczyt w Rzymie. W deklaracji jest mowa m.in. o konieczności reform UE i zachowaniu jedności Unii. Nie mniej, nie więcej Europy, ale lepsza Europa to nasz postulat - oświadczyła premier Beata Szydło.

Premierzy V4 mówili też o jakości żywności dystrybuowanej na terenie Europy Środkowo-Wschodniej; wezwali KE do działań w tej sprawie.

Muszę powiedzieć z satysfakcją, że przyjęliśmy dzisiaj wspólne stanowisko, deklarację o przyszłości Europy, którą będziemy prezentowali wspólnie, jako Grupa Wyszehradzka, na szczycie w Rzymie - powiedziała premier Szydło w czwartek na wspólnej konferencji prasowej z szefami rządów państw V4 w Warszawie.

Jak dodała, w tej deklaracji premierzy krajów Grupy przedstawiają konkretne propozycje.

To jest nasz plan dla Europy, plan na Europę Grupy Wyszehradzkiej - podkreśliła szefowa rządu.

W tym planie podkreślamy konieczność reformy Unii Europejskiej, w związku z negatywnymi zmianami w UE, a także w otoczeniu zewnętrznym. Podkreślamy, jak kluczowe dla jedności Unii jest zachowanie jej jedności. Każdy model przyszłej współpracy musi gwarantować integralność, spójność wspólnego rynku, strefy Schengen i samej Unii - powiedziała Szydło.

Nie zgadzamy się na podziały w Unii i nigdy na takie podziały się nie zgodzimy - oświadczyła premier. Jej zdaniem podziały w Unii, to najprostsza droga do osłabienia UE.

Zgodziliśmy się, że mamy wiele wspólnych planów w zakresie wspólnego rynku, w szczególności usług i rynku cyfrowego. Jednocześnie zgodziliśmy się, że należy pilnie przeciwstawiać się protekcjonizmowi na rynku pracy, a w szczególności na rynku pracy i w transporcie - powiedziała Szydło.

Jak zaznaczyła, dla Grupy Wyszehradzkiej jest ważne, aby reforma Unii zakładała równość interesów wszystkich krajów członkowskich. "Zmiany w strefie euro nie mogą prowadzić do trwałych pęknięć w Unii Europejskiej" - przekonywała polska premier.

Dodała, że V4 widzi potrzebę rozwinięcia działalności UE w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego. "Wszelkie nowe formy bezpieczeństwa muszą zakładać spójność z celami i działaniami NATO" - zastrzegła.

Zgodziliśmy się, że należ wzmocnić demokratyczną i narodową kontrolę nad procesami legislacyjnymi i politycznymi w UE, oznacza to wyraźne wzmocnienie państw narodowych w procesie decyzyjnym Unii - mówiła premier.

Nie mniej, nie więcej Europy, ale lepsza Europa - to jest postulat Grupy Wyszehradzkiej" - powiedziała Szydło. Jak dodała, to oznacza, że instytucje UE i Unia powinny "zajmować się realnymi sprawami Europejczyków, powinna im gwarantować bezpieczeństwo, godne życie, sprawiedliwość i jednakowe traktowanie państw członkowskich .

"Uzgodniliśmy wspólnie, że oczekujemy od przewodniczącego Donalda Tuska, iż wcześniej zostaną uzgodnione właśnie propozycje związane z reformami Unii Europejskiej, że w Rzymie spotkamy się już tylko po to, ażeby wspólnie ogłosić nowy plan dla Europy" - zaznaczyła Szydło.

Premier Czech Bohuslav Sobotka był pytany, czy podczas spotkania premierów rozmawiano o kandydaturze Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. "Krótko dyskutowaliśmy o tej sprawie. Nie mamy wspólnego stanowiska jeśli chodzi o kraje Grupy Wyszehradzkiej" - podkreślił szef czeskiego rządu.

Sobotka mówił też, że wspólne stanowisko szefów rządów państw V4 powinno stać się jedną z podstaw do przyjęcia wspólnego oświadczenia podczas jubileuszowego szczytu UE w Rzymie pod koniec marca.

Premier Słowacji Robert Fico skrytykował stan przygotowań szczytu jubileuszowego UE w Rzymie, do którego ma dojść 25 marca z okazji 60. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich.

"Wyrażam wielką obawę, i mówię o tym w sposób otwarty, że stan przygotowania szczytu rzymskiego, który jest bardzo ważny dla przyszłości Unii Europejskiej, jest żałosny" - powiedział Fico. Jak tłumaczył, na szczycie w Rzymie może dojść do sytuacji, w której nie powstanie "wizja Europy na przyszłość, ale zbiór indywidualnych, narodowych interesów".

Wspólne stanowisko Grupy Wyszehradzkiej ws. przyszłości Europy jest w stu procentach popierane przez Węgry - zapewnił z kolei premier Węgier Viktor Orban.

Beata Szydło zapewniła, że Polska popiera wszelkie działania zmierzające do eliminowania nieuczciwych praktyk rynkowych i ochrony interesów konsumentów.

Premier podkreśliła, że jakość polskiej żywności utrzymana jest na wysokim poziomie, o czym świadczą wyniki wielu kontroli przeprowadzonych przez Biuro Żywności i Weterynarii Komisji Europejskiej. "Polska żywność jest coraz bardziej ceniona i chętniej kupowana przez konsumentów z innych państw członkowskich UE oraz zdobywa rynki w państwach trzecich" - zaznaczyła.

"Dostrzegamy poważny problem, który pojawia się, z jakością żywności sprzedawanej na terenie UE i nierównością traktowania poszczególnych rynków. W związku z tym podjęliśmy decyzję o tym, aby powołać zespół roboczy, który będzie się tym zajmował. Podjęliśmy decyzję, że w poniedziałek na spotkaniu ministrów rolnictwa nasi przedstawiciele ten temat będą podejmowali" - powiedziała Szydło.

Jak relacjonowała, "występujemy z apelem do Komisji Europejskiej, aby przestrzegała rezolucji Parlamentu Europejskiego, które były podjęte w tej sprawie". "Apelujemy, żeby ten temat był niezwykle wnikliwie i uważnie traktowany przez Unię Europejską i Komisję Europejską, umówiliśmy się na ścisłą współpracę w tym zakresie" - podkreśliła szefowa polskiego rządu.

Premier Sobotka mówił o "podwójnej jakości" produktów spożywczych w krajach Europy Zachodniej i w naszym regionie.

My staramy się już długo informować o tym. Nie mamy jednak konkretnej reakcji ze strony Komisji Europejskiej. Komisja nie docenia tego problemu, a to jest błąd. Uważam, że dzisiejsze spotkanie będzie budzikiem dla KE i poświęci ona więcej uwagi temu problemowi - powiedział czeski premier.

Jak dodał, dla Czech jest nie do przyjęcia, aby na europejskim wspólnym rynku żywność była sprzedawana w podwójnej jakości.

Nie możemy zgodzić się na to, że są obywatele pierwszej i drugiej kategorii, że dla części obywateli europejskich oferowany jest towar pierwszej klasy, a dla innych obywateli towar tej samej marki, w taki samym opakowaniu, od tego samego producenta ma gorszą jakość" - oświadczył Sobotka.

"Apelujemy do KE, żeby zajęła się tym tematem. Komisja Europejska powinna zrealizować rezolucję Parlamentu Europejskiego w tej kwestii i zamówić analizę, jeżeli chodzi o podwójną jakość żywności oraz zaproponować konkretną zmianę przepisów, która chroniłaby konsumentów" - powiedział czeski premier.

Także szef rządu Węgier mówił o kwestii "podwójnej jakości produktów żywnościowych". "Nasze stanowisko jest jednoznaczne: na rynkach Unii Europejskiej jest podwójna miara. Już wcześniej zgłosiliśmy ten problem Komisji Europejskiej, nie zajęła się tym problemem" - stwierdził.

Orban przekonywał, że mieszkańcy Europy Środkowej są "drugorzędnymi" obywatelami UE, jeśli chodzi o jakość żywności. "Dla naszych obywateli należy podać pełną informację o tym, jakiej jakości produkty żywnościowe mogą kupić w naszych sklepach. Muszą być utworzone do tego przez Komisję Europejską gwarancje prawne" - podkreślił premier Węgier.

"Będziemy się przyczyniać do tworzenia takiej nowej regulacji, która zapobiegnie temu, żeby nadal istniała taka podwójna miara" - zapewnił.

Premier Fico zaznaczył, że problem podwójnej jakości żywności "to niebezpieczny problem polityczny. "Obywatele UE nie mają takiego samego dostępu do artykułów spożywczych wysokiej jakości" - powiedział. Wezwał KE do "reakcji na oszustwa".

Grupa Wyszehradzka jest nieformalną, regionalną formą współpracy czterech państw Europy Środkowej: Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Za datę jej powstania przyjmuje się 15 lutego 1991 r. Prezydencja w Grupie pełniona jest na zasadzie rotacji i trwa rok. Od 1 lipca 2016 r. do 30 czerwca 2017 r. prezydencję w Grupie sprawuje Polska.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze