Informacje

Premier Słowacji radykalnie zmienia kurs na prounijny

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 sierpnia 2017, 21:37

  • Powiększ tekst

Słowacki premier Robert Fico oświadczył we wtorek, że jego kraj powinien być częścią głęboko zintegrowanego "trzonu" Unii Europejskiej. "Być w trzonie (UE), być u boku Niemiec i Francji to podstawa mojej polityki" - powiedział szef rządu kraju członka Grupy Wyszehradzkiej.

Na konferencji prasowej po spotkaniu z szefem MSZ Słowacji Miroslavem Lajczakiem Fico mówił: "Z jednej strony bardzo zależy mi na współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, ale z drugiej strony przestrzenią życiową Słowacji jest Unia Europejska". Niemcy i Francję nazwał tandemem nadającym tempo przyszłego rozwoju Wspólnoty.

Fico poinformował również, że słowaccy ministrowie w swoich decyzjach będą musieli brać pod uwagę aspekt europejski.

Jak ocenia agencja Reutera, swoją wtorkową wypowiedzią Fico wycofał się z wcześniejszych eurosceptycznych opinii.

Reuters ocenia jednocześnie, że trzymanie się blisko "jądra UE" jest rozsądną drogą dla niewielkiej gospodarki Słowacji, która opiera się na eksporcie samochodów i elektroniki do innych państw UE, w szczególności Niemiec.

"Słowacja jest pragmatyczna, jej interesom lepiej służy trzymanie się blisko jądra UE" - twierdzi cytowana przez Reutera ekspert z nowojorskiego ośrodka analitycznego Teneo Intelligence, Otilia Dhand.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych