Informacje

LW Bogdanka wypracowała 182 mln zł zysku netto

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 marca 2017, 16:31

    Aktualizacja: 31 marca 2017, 16:48

  • 0
  • Powiększ tekst

Grupa Kapitałowa Lubelskiego Węgla Bogdanka wypracowała w 2016 r. przychody ze sprzedaży sięgające 1,8 mld zł oraz zysk netto w wysokości 182 mln zł wobec straty netto w roku 2015 r. w wysokości 280 mln zł. Wynik EBITDA był niższy i wyniósł 606,5 mln zł. W 2015 r. było to 686,3 mln zł. Na spadek EBITDA wpływ miały przede wszystkim niższa sprzedaż oraz spadek cen węgla. Jak zapowiada prezes LW Bogdanka Krzysztof Szlaga, wysokość dywidendy będzie podana w kwietniu

Spółka w 2016 r. osiągnęła poziom ponad 9 mln ton wydobycia węgla, na podobnym poziomie (9,1 mln) utrzymywała się również sprzedaż w tym okresie. Po 2016 r. jej udział w rynku sprzedaży kształtował się na poziomie 15,9%, a w rynku węgla energetycznego do energetyki zawodowej - na poziomie 25,4%. Oznacza to powrót do poziomów zbliżonych do 2014 r., po zawirowaniach na rynku węgla w Polsce w 2015 r. P lany produkcyjne na lata 2017-2025 zakładają średnioroczną produkcję węgla na poziomie ok. 9,2 mln ton.

Zrealizowane w 2016 r. wydobycie oraz sprzedaż przełożyły się na dobre wyniki finansowe. Jesteśmy tym bardziej dumni, gdyż osiągnięte zostały one w utrzymującym się trudnym otoczeniu rynkowym – miniony rok dla naszej branży upłynął pod znakiem nadpodaży i spadków cen węgla na polskim rynku. Na rynkach światowych ceny znacząco wzrosły w ciągu roku, ale wzrost ten nie przełożył się w 2016 r. na sytuację w Polsce. – powiedział Krzysztof Szlaga, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka.

Jak mówił prezes Szlaga, 2016 r. był pierwszym pełnym rokiem, w którym kopalnia funkcjonowała w ramach Grupy Enea. To wpłynęło na dalszą poprawę efektywności kosztowej spółki, która i tak jest najwyższa w branży.

Dobre wyniki finansowe to efekt podpisania w drugiej połowie roku ważnych aneksów do umów z naszymi kluczowymi odbiorcami – Grupą Enea i Elektrownią Połaniec, jak również z Grupą Azoty i Energa Elektrownie Ostrołęka. Dzięki temu w najbliższych latach mamy solidne podstawy do długoterminowego planowania naszej produkcji, zatrudnienia i prac przygotowawczych. To z kolei ułatwi nam kontrolę kosztów, na co niezmiennie kładziemy szczególny nacisk – dodał Krzysztof Szlaga.

Powiązane tematy

Komentarze