Na Podlasiu usunięto większe awarie - bez prądu jeszcze ok. 1 tys. odbiorców
Ok. tysiąca odbiorców wciąż nie ma prądu w województwie podlaskim, wskutek awarii wywołanych przez silny wiatr wiejący w nocy z piątku na sobotę - poinformowała PGE Dystrybucja SA. Nowy uszkodzeń nie przybywa, energetycy liczą, że obecne uda się naprawić do końca dnia.
Rano w regionie bez prądu było ok. 10 tys. odbiorców; najwięcej uszkodzeń odnotowano w okolicach Białegostoku i Bielska Podlaskiego, głównie tam, gdzie są obszary leśne i gdzie awarie powodowane były przez łamiące się drzewa lub grube konary padające na linie energetyczne.
Przed południem sytuacja zaczęła się poprawiać, ok. godz. 11 zasilania nie miało jeszcze ok. 2 tys. odbiorców w Podlaskiem. Najtrudniejsza sytuacja była tam, gdzie nie tylko zerwane zostały linie energetyczne, ale również zniszczone słupy, które trzeba było wymienić.
Rzecznik PGE Dystrybucja Adam Rafalski poinformował w sobotę po południu PAP, że ok. godz. 14 liczba odbiorców bez prądu w województwie podlaskim spadła do ok. tysiąca. Zapewnił, że wszędzie trwają naprawy, by jeszcze w sobotę przywrócić w tych miejscach dostawy energii elektrycznej.
Na podst. PAP