Aby rosnąć w IT, trzeba wychodzić poza Polskę
Polskie firmy IT, jeśli chcą się rozwijać, muszą myśleć o wychodzeniu poza rodzimy rynek. Daje to nie tylko korzyści skali, ale też uodparnia na niekorzystne tendencje, jak np. spadek zamówień ze strony sektora publicznego
Dywersyfikacja terytorialna to jeden ze sposobów na zapewnienie firmie możliwości rozwoju i wypracowanie satysfakcjonujących marż. Jednak samo wyjście poza Polskę nie jest jednak gwarancją lepszych zysków. To wymaga często wielu lat pracy, nawiązywania długotrwałych relacji i kontaktów biznesowych. A przede wszystkim odpowiedniego wyboru kierunków ekspansji. Coraz częściej polskim firmom z sektora IT to się jednak udaje.
Od lat taką strategię wdrażają największe firmy na polskim rynku IT, jak Comarch czy Asseco. I tak w przypadku Asseco udział spółek zagranicznych w całościowych przychodach Grupy zwiększył się w ubiegłym roku do 79 proc. (6,3 mld zł). Oznacza to wzrost o 804 mln zł w stosunku do roku wcześniej. Zagraniczne spółki wypracowały także 511 mln zł zysku operacyjnego, to jest o 44 mln zł więcej niż w 2015 roku.
Zatrudniamy ok. 22 tys. osób w ponad 50 krajach na całym świecie. To właśnie z rynków zagranicznych pochodzi dziś gros. naszych przychodów – podkreślał podczas prezentacji wyników Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Najszybciej rosnącym segmentem grupy Asseco Poland jest segment izraelski, czyli spółki z grupy Formula Systems (5-letni CAGR przychodów 19 proc.) firmy te produkują zaawansowane rozwiązania IT: Sapiens jest jednym z największych producentów oprogramowania dla sektora ubezpieczeniowego, Magic Software jest dostawcą platform do tworzenia aplikacji biznesowych, a Matrix IT rozwija usługi integracyjne i infrastrukturalne związane z rozwojem technologii „w chmurze”.
Inwestycje na rynku izraelskim okazały się dobrą decyzją Asseco, choć siedem lat temu, gdy firma przeprowadzała transakcję nie wszyscy rynkowi analitycy byli do tego kroku przekonani, a inwestorzy giełdowi (być może pod ich wpływem) zareagowali na transakcję umiarkowanie. Akcje Asseco podrożały wówczas 0,4 proc., podczas gdy indeks największych spółek WIG20, do którego należy Asseco Poland, poszedł w górę o 0,6 proc.
Także Comarch od lata mocno wychodzi poza Polskę. W 2016 roku rozwój działalności grupy na rynkach zagranicznych przyniósł wzrost sprzedaży eksportowej w porównaniu do 2015 roku o 14,5 proc. W efekcie sprzedaż zagraniczna stanowiła prawie 60 proc. całości przychodów i osiągnęła poziom 661,1 mln złotych. Z kolei sprzedaż na rynku krajowym spadła o 102,4 mln zł (o 18,5 proc.), było to spowodowane spowolnieniem w rozstrzyganiu przetargów publicznych. W sumie minionym roku Comarch wypracował przychody ze sprzedaży o wartości 1,112 mln złotych, czyli o 18,8 mln złotych mniej niż analogicznym okresie rok wcześniej. Tak więc wzrosty na rynkach poza Polską, zrekompensowały firmie z nawiązką straty na rodzimym podwórku.
W ubiegłym roku założyła nowe spółki zależne – Comarch Colombia S.A.S. z siedzibą w Kolumbii i Comarch Peru S.A.C. z siedzibą w Peru.
Nasza strategia wyjścia poza Europę zaczyna przynosić wyraźne efekty. W 2016 r. rynek amerykański wzrósł do 21 proc. naszych przychodów z 16 proc. rok wcześniej, pozostałe rynki, w tym Azja, wzrosły do 9 proc. z 4 proc., a udział rynków europejskich obniżył się do 70 proc. z 80 proc. rok wcześniej– mówił Konrad Tarański, dyrektor finansowy podczas prezentacji wyników spółki.
Także mniejsze firmy z sektora IT coraz częściej myślą o wyjściu na rynku zagraniczne. Sukcesy notują np. producenci gier, na czele z CD Projekt.
W zeszłorocznym badaniu Ipsos MORI „Nowoczesne IT w MŚP 2016” prawie połowa właścicieli firm w nim uczestniczących zadeklarowała, że w perspektywie roku będą oni szukać okazji na nowych rynkach, poza granicami kraju. Co nie bez znaczenia, polscy przedsiębiorcy chętniej składają takie deklaracje, niż sąsiedzi z Niemiec czy Czech. Perspektywa ekspansji zagranicznej skłania firmy do inwestycji w kluczowe obszary, w tym w nowoczesne technologie. Statystyki Konfederacji Lewiatan wskazują, że przedsiębiorstwa korzystające z nowych technologii czterokrotnie częściej decydują się na ekspansję zagraniczną.
Autorzy badanie podkreślają też, że polscy przedsiębiorcy zwracają uwagę na rosnące znaczenie innowacji i technologii na drodze zdobywania nowych rynków. W świetle badań przeprowadzonych przez Konfederację Lewiatan 78 proc.. firm z segmentu MMŚP (mikro, małe i średnie firmy) przyznaje, że inwestycje w innowacje są niezbędne, jeżeli firma chce skutecznie konkurować na rynku polskim, a prawie 2/3 jeśli firma chce sprostać wymaganiom klientów na rynkach zagranicznych.
Marek Jaślan