Ekonomiści oceniają, że mniej dni roboczych zaważy na wynikach produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej
GUS poda dzisiaj wyniki sprzedaży detalicznej i dane o produkcji przemysłowej za czerwiec. Analitycy spodziewają się słabszej dynamiki wskaźników w związku z mniejszą liczbą dni roboczych. Ich zdaniem jednak nie będzie to miało wpływu na dane o produkcji budowlano-montażowej.
Ekonomiści BOŚ prognozują, że dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w czerwcu obniżyła się do 3,7 proc. r/r, wobec wzrostu o 9,1 proc. r/r w maju.
Kolejny miesiąc bardzo wysokiej zmienności rocznej dynamiki produkcji wynika z wpływu efektów sezonowych, tj. tym razem niższej liczby dni roboczych przy dodatkowym efekcie kumulacji urlopów w okresie długiego weekendu (przed rokiem Święto Bożego Ciała przypadające w maju). Wg statystyk eliminujących wpływ czynników o charakterze sezonowym oczekujemy praktycznie stabilizacji rocznej dynamiki produkcji (6,3 proc. r/r wobec 6,5 proc. w maju). W czerwcu oczekujemy niewielkiej skali wzrostu produkcji w ujęciu zmian miesięcznych, przy utrzymujących się pozytywnych tendencjach popytowych (zarówno w eksporcie jak i popycie krajowym) – napisali w komentarzu ekonomiści BOŚ.
Analitycy Raiffeisen Polbank do mniejszej liczby dni roboczych dodają jeszcze wysoki efekt bazy sprzed roku.
Oceniamy, że obydwie kategorie spowolniły nieco względem maja do odpowiednio 3,8 proc. r/r i 5,9 proc. r/r, głównie z uwagi na niekorzystne efekty kalendarzowe oraz efekt wysokiej bazy sprzed roku – prognozują ekonomiści tego banku.
Spowolnienia dynamiki produkcji przemysłowej w czerwcu - do 3,9 proc. w ujęciu rocznym - spodziewają się analitycy BZ WBK. W przypadku sprzedaży detalicznej oczekują wzrostu o 5,5 proc. r/r w porównaniu do 8,4 proc. w maju.
Jednak w obu przypadkach sądzimy, że ogólny trend (po oczyszczeniu z różnic w dniach roboczych) pozostał jednak pozytywny. Nieco ciekawsze mogą być dane o produkcji budowlanej, jako że jest ona mniej podatna na efekt dni roboczych i w maju zaskoczyła w dół. Sytuacja w sektorze budowlanym jest jednym z indykatorów tendencji w inwestycjach, a więc utrzymanie się tej dynamiki poniżej oczekiwań sugerowałaby dalsze opóźnienie w ożywieniu inwestycji – komentują ekonomiści BZ WBK.
Prognozy BOŚ wskazują na obniżkę dynamiki sprzedaży detalicznej w czerwcu do 6,0 proc. r/r w ujęciu realnym oraz 6,7 proc. r/r w ujęciu nominalnym. I jak komentują, spadek dynamiki jest efektem niższej liczby dni handlowych w czerwcu, zwłaszcza ze względu na efekt urlopów w okresie długiego weekendu.
Według analityków BGK, słabsze odczyty i sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej mogą wpłynąć na osłabienie złotego. Oczekują oni, że dynamika produkcji przemysłowej wyniesie 2,5 proc. r/r, a sprzedaży detalicznej 4,3 proc. r/r. Jak dodają roczny indeks PPI (ceny produkcji sprzedanej przemysłu) wyniesie 2,0 proc.
Podobnego zdania są analitycy BOŚ. Jak oceniają w czerwcu wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) nieznacznie obniżył się do 2,2 proc. r/r, wobec 2,5 proc. r/r w maju.
Prognozujemy, że w skali miesiąca ceny produkcji obniżyły się o 0,1 proc., przy lekkim spadku cen w górnictwie oraz w przetwórstwie w warunkach spadku cen hurtowych paliw przy stabilizacji notowań kursu złotego – piszą w komentarzu.
Inaczej wyglądają prognozy produkcji budowlano-montażowej, w tym przypadku ekonomiści BOŚ spodziewają się wzrostu dynamiki w czerwcu do 10,5 proc. r/r z 8,4 proc. r/r w maju.
Pomimo opisanych powyżej negatywnych efektów liczby dni roboczych oraz ostrożnych założeń co do miesięcznej dynamiki produkcji, bardzo niska baza odniesienia dla danych z czerwca 2016 r. przekłada się na prognozę lekkiego wzrostu czerwcowej dynamiki produkcji w budownictwie – uważają analitycy BOŚ.
Przyspieszenia w produkcji budowlano-montażowej spodziewają się także ekonomiści Raiffeisen Polbank, co – jak dodają - byłoby sygnałem poprawy po stronie inwestycji infrastrukturalnych.