Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Polonia nie chce Komunistycznej Partii Polski

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 maja 2013, 10:33

  • Powiększ tekst

Polonusom bardzo nie podoba się, że w Polsce legalnie działa Komunistyczna Partia Polski. Przedstawiciele środowisk polonijnych zażądali delegalizacji KPP i odpowiedni wniosek złożyli na ręce ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

- Partia ta swoją nazwą i programem odwołuje się do ideologii komunistycznej i wyrosłego z niej zbrodniczego, totalitarnego systemu. Dziwi nas i oburza, że sąd Rzeczypospolitej Polskiej zarejestrował partię o takiej nazwie. Niepokoi nas, że w Polsce, która doświadczyła zbrodni komunizmu, działają bez przeszkód zorganizowani komuniści, nadużywając standardów wolności i demokracji, kpiąc z rządów prawa – napisali do Marka Biernackiego i Andrzeja Seremeta prezes Jerzy Jankowski i wiceprezes Bogdan Kulas Związku Polaków w Norwegii. O piśmie do urzędników wspomina „Nasz Dziennik”.

Jeszcze jednym sygnatariuszem pisma jest Artur Górski z PiS, który spotkał się w Norwegii z tamtejszą Polonią, składającą się w głównej mierze z emigrantów, którzy uciekli z kraju po wprowadzeniu stanu wojennego.

– Ludzie byli oburzeni faktem legalnego istnienia w Polsce partii komunistycznej. Poczuli się, jakby ktoś dał im w twarz. Wyrażali opinie, że to są owoce „grubej kreski” i że taka decyzja sądu podważa sens ich walki o wolną Polskę. Jej rejestracja jest nadużywaniem zasad wolności i demokracji. Sędzia, podejmując decyzję o rejestracji takiej partii, chyba zapomniał o komunistycznych zbrodniach i zapisach Konstytucji RP, uwiarygodnił bowiem ten system, w pewnym sensie zalegalizował zbrodnie, które zostały powszechnie potępione. Na to godzić się nie możemy i dlatego domagamy się z jednej strony delegalizacji takiej partii, a z drugiej wyjaśnienia okoliczności jej rejestracji – mówi „Naszemu Dziennikowi” poseł Górski.

Komunistyczna Partia Polski została oficjalnie zarejestrowana w Sądzie Okręgowym w Warszawie 4 września 2002 roku.

Gazeta przypomina, że rejestracja KPP mogło się odbyć z naruszeniem konstytucji, bowiem ustawa zasadnicza zakazuje istnienia ugrupowań odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu. Art. 13 brzmi: „Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa”.

Mimo to sąd we wrześniu 2002 r. zarejestrował KPP.

Głupota ludzka nie ma granic. Funkcjonowanie tego typu środowisk jest tego najlepszym dowodem. Jeśli nikt nie nauczył się niczego z historii Związku Sowieckiego, Kambodży czy z historii Polski, czym jest komunizm, oznacza, że jest kompletnym głupcem. Bezkarność tych ludzi jest ogromna. Świadczy o tym to, że nie są ścigani przez organa państwa. To bardzo przykre, ale nasze państwo tak właśnie funkcjonuje – mówi „ND” dr Piotr Gontarczyk, historyk.

Slaw/ "Nasz Dziennik"

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych