Premier: zalecenie KE nie powinno opóźnić przekazania środków na KPO
Nie sądzę, aby zalecenie Komisji Europejskiej odnośnie rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, mogłoby być przyczyną dalszego opóźnienia w przekazywaniu środków na KPO - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki
W opublikowanym w środę sprawozdaniu na temat praworządności w UE Komisja Europejska m.in. zaleca, by w Polsce zostały rozdzielone funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. KE wyraziła przy tym poważne obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa.
Premier Mateusz Morawiecki w czwartek podczas konferencji prasowej w Łagiewnikach (Dolnośląskie) został zapytany, czy zalecenie KE może wpłynąć na dalsze opóźnienie wypłaty Polsce środków na Krajowy Plan Odbudowy.
Nie sądzę żeby ta uwaga, która wielokrotnie w poprzednich raportach się już pojawiła, mogłaby być jakąkolwiek przyczyną jeszcze dalszego opóźnienia w przekazywaniu środków - powiedział.
Szef rządu stwierdził, że widzi intencje do opóźnienia wypłaty środków z KPO po stronie „pana Tuska i PO”, a także „radykałów” dążących do udowodnienia, że „silne tupanie nogą w podłogę, to jest najlepsza droga do wzmocnienia naszej suwerenności”. Zaznaczył, że sam ma inne zdanie w tej kwestii.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem pana Tuska, jak również tych, którzy próbują huśtać łodzią PiS w intencji, żeby różnego rodzaju tezy czy hipotezy uzasadnić - powiedział.
Zaznaczył, że jest przekonany o tym, że „już na przełomie tego i przyszłego roku” do Polski trafią środki na KPO.
Przypomniał, że w tym celu przyjęta została prezydencka nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, której głównym założeniem jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej i utworzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Nowelizacja wejdzie w życie 15 lipca. Jest ona - jak powiedział Morawiecki - „wypracowanym kompromisem” i - jak dodał - myśli, że „KE również to doceni”.
KE opublikowała swoją ocenę praworządności w krajach unijnych po raz trzeci, jednak po raz pierwszy dokument ten zawiera także zalecenia dla państw członkowskich. Zalecenia KE mają na celu zachęcenie państw unijnych do postępów w realizacji trwających lub planowanych reform.
W przypadku Polski jedna z rekomendacji brzmi: „Oddzielić funkcję ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego i zapewnić funkcjonalną niezależność prokuratury od rządu”.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, sprawujący te funkcje od 2015 r., odnosząc się do sprawozdania KE ocenił w środę że „tu nie chodzi o jakąkolwiek praworządność; chodzi o wywrócenie władzy, która ma w Polsce demokratyczny charakter”.
KE zaakceptowała polski KPO na początku czerwca zastrzegając, że wypłata pieniędzy z Funduszu Odbudowy nastąpi dopiero po wypełnieniu przez Polskę tzw. kamieni milowych dotyczących oczekiwanych zmian m.in. w sądownictwie (chodzi m.in. o likwidację Izby Dyscyplinarnej SN). W KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, nasz kraj wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Czytaj też: Premier: Baltic Pipe zakontraktowany na przesył 5 mld m sześć. gazu
PAP/KG