Informacje

Grecja chce odzyskać zaufanie rynków

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 stycznia 2018, 12:11

    Aktualizacja: 8 stycznia 2018, 12:14

  • Powiększ tekst

Premier Grecji Aleksis Cipras wyraził w poniedziałek przekonanie, że jego pogrążony w kryzysie zadłużenia kraj stanie w tym roku finansowo na własnych nogach. Będzie to „kamień milowy na drodze wychodzenia z kryzysu” - powiedział

Szef rządu zastrzegł jednocześnie, że w nadchodzących miesiącach jest jeszcze wiele do zrobienia. Chodzi zwłaszcza o prywatyzację, nowe regulacje prawa do strajków, a także rozwiązanie problemu niespłacalnych kredytów. Nad pakietem ustaw, zajmujących się tymi kwestiami, parlament ma głosować w przyszłym tygodniu. Cipras deklaruje optymizm.

Wszystko wskazuje, że jesteśmy na ostatniej prostej - powiedział.

Agencja dpa zwraca uwagę, że zapowiadane przedsięwzięcia dotkną głównie elektorat lewicowej partii Ciprasa - Syrizy. Planuje się m.in., że strajk będzie w przyszłości legalny tylko pod warunkiem, że w referendum opowie się za nim większość członków związku zawodowego, pracowników danego przedsiębiorstwa, bądź instytucji.

Reformy prawa pracy są bardzo drażliwą kwestią w Grecji, gdzie bezrobocie przekracza 20 proc., a skala ubóstwa gwałtownie wzrosła od czasu, gdy w 2010 roku zagrożona bankructwem Grecja po raz pierwszy musiała zwrócić się o międzynarodową pomoc finansową.

W grudniu w ramach najnowszego przeglądu realizowania warunków zagranicznej pomocy rząd Grecji zgodził się na dalszą redukcję wydatków, zmniejszenie emerytur, dokończenie przeglądu kwalifikacji pracowników sektora publicznego i sprzedaż elektrowni węglowych. Wyznaczone w projekcie ustawy budżetowej na rok 2018 cele fiskalne zostały zaaprobowane przez kredytujące Grecję instytucje finansowe Unii Europejskiej oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Związki zawodowe zapowiedziały już strajki na dzień, w którym parlament będzie głosował nad pakietem ustaw.

Trzeci od 2010 roku pakiet międzynarodowej pomocy finansowej dla Grecji wynoszący 86 miliardów euro, kończy się w sierpniu. Ateny mają nadzieję odzyskać do tego czasu zaufanie rynków finansowych na tyle, żeby znów móc samodzielnie pozyskiwać kapitał.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.