Informacje

autor: PAP/Marcin Obara
autor: PAP/Marcin Obara

Nieszczelne maski, niesprawne czujniki czadu

Marek Siudaj

Marek Siudaj

Redaktor zarządzający wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 30 stycznia 2018, 13:31

    Aktualizacja: 30 stycznia 2018, 15:38

  • Powiększ tekst

UOKiK skontrował produkty, których sprzedaż w sezonie zimowym jest największa. Pod lupę urzędu trafiły maseczki przeciwsmogowe oraz czujniki czadu.

Nie każdy produkt spełnia swoją rolę, niektóre nie działają, inne są źle oznaczone – powiedział Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Urząd zwrócił uwagę m.in. na to, czy maski antysmogowe są dobrze oznaczone oraz zbadał, czy naprawdę filtrują smog. Okazało się, że niektóre nie mają prawa działać.

Jedna z masek przypomina tę, którą nosił jeden z bohaterów „Gwiezdnych Wojen”. Okazało się, że jak ją założymy, to będziemy – jak ten bohater – dychać, a nie oddychać. Na dodatek maska jest zbyt ciężka, więc nie przylega odpowiednio do twarzy – powiedział Niechciał.

Z 10 przebadanych maseczek 2 nie nadawały się do użytku. Warto też – zdaniem UOKiK – zwrócić uwagę na to, że niektóre maski sprzedawane są jako wielokrotnego użytku, tymczasem mogą się nie nadawać do ponownego nałożenia, jako że w warstwie chłonnej maski mogą się rozradzać bakterie.

O ile w przypadku maseczek użycie źle skonstruowanych produktów nie powoduje bezpośrednich skutków, to w przypadku czujników czasu jest to sprawa życia lub śmierci.

UOKiK spośród bisko 200 rodzajów czujników obecnych na polskim rynku skontrolował 92, z czego 30 zostało przebadanych, zaś 9 trafiło do laboratorium. I okazało się, że 2 nie nadaje się do niczego. Chodzi o czujniki oznaczone symbolami JKD-602 oraz LS-858-4.

Te dwa czujniki zostały wpisane do bazy RAPEX, czyli trafiły na listę produktów stwarzających zagrożenie – powiedział Marek Niechciał.

Wpisanie czujnika do bazy oznacza, że powinien on zostać wycofany na koszt producenta, który nabywcom produktu powinien zwrócić pieniądze. Jednak – co gorsze – jego użytkowanie może być groźne, jako że te „czujniki” nie wykrywają w ogóle czasu. Jeśli któryś z naszych czytelników posiada takie czujniki, powinien wybrać się do sklepu po nowe urządzenie.

O wynikach testów oraz o tym, jakie rodzaje masek i czujników wykrywających czad przeszły pozytywnie proces sprawdzenia w laboratorium można przeczytać na  stronach internetowych UOKiK.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych