Motoryzacja: Francuzi zdetronizowali Niemców
Grupa producentów samochodowych Renault Nissan Mitsubishi sprzedała w 2017 roku 10,6 milionów aut, dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu na SUV-y i pojazdy elektryczne - poinformowała we wtorek agencja AP
Jak wskazano, łączna sprzedaż samochodów produkowanych przez alians Renault-Nissan-Mitsubishi wzrosła o 6,5 proc. w 2017 roku. Był to jednocześnie pierwszy pełny rok obrachunkowy, w którym członkiem grupy był koncern Mitsubishi Motors.
Alians, który opublikował we wtorek dane dotyczące sprzedaży wchodzących w jego skład producentów, zaznaczył, że auta 10 należących do niego marek znalazły w minionym roku nabywców w 200 krajach. W czołówce rynków wymieniono: Chiny, Stany Zjednoczone, Francję i Japonię.
Do grupy należą takie marki jak: Renault, Nissan, Mitsubishi Motors, Dacia, Renault Samsung Motors, Alpine, Lada, Infiniti, Venucia and Datsun.
Sprzedaż Nissana wzrosła, jak podano, o 4,6 proc. do ok. 5,81 mln aut, Renault - o 8,5 proc. (do ponad 3,76 mln.), zaś Mitsubishi - o 10 proc. (do ok. 1,01 mln.).
Jak podkreślił cytowany przez AP Carlos Ghosn, który stoi na czele aliansu, wyniki te czynią z grupy największego producenta samochodów na świecie. Wprawdzie niemiecki koncern Volkswagen podał, że w ubiegłym roku sprzedał 10,74 milionów aut, jednak, jak skomentował Ghosn, 200 tys. pojazdów wyprodukowanych przez Volkswagena to ciężarówki.
Volkswagen nie cieszy się też dobrą prasą od wybuchu afery spalinowej w 2015 roku, tzw. dieselgate. W wtorek władze Volkswagena musiały oficjalnie przeprosić za aferę, która wybuchła kilka dni temu po tym, jak światło dzienne ujrzała sprawa przeprowadzanych przez niemieckie koncerny, w tym Volkswagen (do grupy należą m.in. marki Volkswagen, SEAT, Skoda, Audi) eksperymentów na stadzie małp, które zamknięto w komorze gazowej, do której wpuszczano bezpośrednio spaliny z pracującego silnika diesla. Badania miały zaprzeczyć rakotwórczemu wpływowi toksycznych spalin na żywy organizm. Dowiedz się więcej tu: Urlop za gazowanie
PAP, mw