Informacje

Gróbarczyk chce zamknąć pętlę wokół Berlina ...kanałami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 marca 2018, 12:10

    Aktualizacja: 5 marca 2018, 12:11

  • Powiększ tekst

Mający powstać specjalny fundusz rozwoju śródlądowych dróg wodnych będzie mógł pozyskiwać środki na inwestycje poprzez emisje obligacji zabezpieczonych przez państwo - poinformował minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.

Fundusz rozwoju śródlądowych dróg wodnych będzie finansował inwestycje związane z przywracaniem żeglowności rzekom.

Tam chcemy wprowadzić obligacje długoterminowe, czyli obligacje inwestycyjne, które wygenerują pieniądz pod konkretną inwestycje. Obligacje będą zabezpieczone przez państwo - powiedział Gróbarczyk.

Minister wyjaśnił, że na razie nie przesądzono, do kogo obligacje byłyby kierowane.

Ten temat jest obecnie omawiany i z Komisją Nadzoru Finansowego, z Narodowym Bankiem Polskim, z Ministerstwem Inwestycji i Rozwoju oraz z Giełdą Papierów Wartościowych - dodał.

Gróbarczyk powiedział, że fundusz rozwoju śródlądowych dróg wodnych będzie działał w oparciu o ustawę, której założenia zostały przygotowywane w resorcie i rozesłane do konsultacji.

Samą ustawę chcemy przyjąć w pierwszej połowie tego roku, aby stworzyć podstawy prawne do działania funduszu - stwierdził minister.

Dla nas najważniejszą rzeczą jest teraz przywrócenie żeglowności na rzekach. W pierwszej kolejności chcemy przygotować Odrę, która wygląda najlepiej, jeśli chodzi o żeglowność - dodał.

Minister wyjaśnił, że przywrócenie żeglowności na Odrze i Wiśle będzie wymagało ogromnych inwestycji; zanim zostaną one rozpoczęte, trzeba będzie przygotować studium wykonalności projektów dla poszczególnych rzek.

Gróbarczyk powiedział, że inwestorami dla studiów wykonalności będą porty.

Dla Odry studium wykonalności opracowuje port Szczecin-Świnoujście. Dla Wisły port w Gdańsku ogłosił już przetarg, w którym wybierze wykonawcę takiego studium - dodał.

Minister wyjaśnił, że porty sfinansują wykonanie tych studiów wykonalności, gdyż są najbardziej zainteresowane przywróceniem żeglugi na rzekach, bowiem w miarę rozrostu portów sama infrastruktura drogowa i kolejowa nie podoła z ich obsługą.

Droga wodna musi być rozwijana zwłaszcza do obsługi kontenerów, bo to warunkuje możliwość zwiększenia przepustowości - stwierdził minister.

Jak dodał, na wiosnę tego roku zostanie pokazany cały model Odry. Na dzień dzisiejszy mamy ten model zrobiony od górnej Odry do ujścia Nysy Łużyckiej. Drugi element jest teraz w fazie opracowania.

Następnym etapem będzie już realizacja inwestycji. Nie będziemy jednak tworzyć rozwiązania takiego, że najpierw powstanie projekt i w kolejnym etapie wykonawstwo. Teraz będziemy ogłaszać przetargi w formule zaprojektuj i zbuduj. Najistotniejsze są miejsca, gdzie mają się znaleźć poszczególne stopnie wodne” - dodał minister.

Szef resortu gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej powiedział, że realizatorem inwestycji na rzekach byłyby Wody Polskie. Z kolei środki na ich sfinansowanie mogłyby pochodzić od firm energetycznych, gdyż na każdym ze stopni wodnych będzie mogła powstać elektrownia.

W sfinansowaniu stopni wodnych chcą też partycypować instytucje finansowe - stwierdził Gróbarczyk.

Minister powiedział, że współpraca ze stroną niemiecką przy inwestycjach prowadzonych na Odrze granicznej poprawia się.

Niemcy zaproponowali nam wpisanie dolnej Odry do wodnego korytarza transportowego, który łączy się z systemem wodnym w Niemczech. My chcielibyśmy też wejść górną Odrą w system kanałów niemieckich i w ten sposób zamknąć pętlę wokół Berlina - wyjaśnił.

Dodał jednocześnie, że gdyby takich rozwiązań nie udało się przeprowadzić, to resort ma już przygotowane alternatywne możliwości.

Czytaj także: Wody Polskie będą inwestować

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.