OECD ostrzega przed wzrostem inflacji
Światowa gospodarka będzie rozwijać się do 2019 r. w tempie bliskim 4 proc. rdr - ocenia w cyklicznym raporcie Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Wśród zagrożeń dla otoczenia wzrostu OECD wymienia m.in. wzrost inflacji, wojny handlowe, czy rosnące stopy procentowe.
Ekspansja utrzyma się przez najbliższe 2 lata, a prognozy globalnego PKB zakładają wzrost bliski 4 proc. w 2018 i 2019 r. Na obszarze OECD wzrost utrzyma się w okolicach 2,5 proc. rocznie, czemu sprzyjać będzie luzowanie fiskalne w wielu gospodarkach - napisano w raporcie.
OECD ocenia, że w krótkim terminie perspektywy dla światowej gospodarki pozostają obiecujące, lecz wskazuje jednocześnie na kilka głównych czynników ryzyka dla globalnego wzrostu: protekcjonizm, rosnącą inflację i stopy procentowe oraz zagrożenia geopolityczne.
Obecna ekspansja wciąż wspierana jest przez bardzo akomodacyjną politykę monetarną w gospodarkach rozwiniętych oraz w coraz większym stopniu przez luzowanie fiskalne. To sugeruje, że silny, samopodtrzymujący się wzrost nie został osiągnięty. Protekcjonizm handlowy już negatywnie wpływa na zaufanie, a dalsza eskalacja osłabiłaby inwestycje, rynek pracy i standardy życiowe - uważa OECD.
Obawy geopolityczne przyczyniły się do mocnego wzrostu cen ropy naftowej w ostatnich tygodniach. Wysokie ceny surowca, o ile utrzymają się na takim poziomie, wzmocnią inflację oraz osłabią realny wzrost dochodów gospodarstw domowych. Ryzyko geopolityczne utrzymuje się również w Europie, przy rosnących ostatnio spreadach w eurolandzie – napisano.
OECD szacuje przeciętną cenę baryłki ropy w 2018 i 2019 r. na 70 USD.
Organizacja wskazuje, iż „słabości sektora finansowego” może w dalszym stopniu obnażyć normalizacja poziomu stóp procentowych w „niektórych” gospodarkach, szczególnie jeżeli proces ten zostałby przeprowadzony szybko i towarzyszyłaby mu mocna aprecjacja USD.
Presja na rynki finansowe już jest widoczna w niektórych gospodarkach rozwijających się, wobec wyższych rentowności Treasuries oraz aprecjacji dolara – dodano.
Na podst. PAP