Informacje

Fot.Mattox/sxc.hu
Fot.Mattox/sxc.hu

UE domaga się od USA wyjaśnienień w sprawie szpiegowania

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2013, 08:02

  • Powiększ tekst

Po Komisji Europejskiej i Niemczech władze Francji poinformowały w niedzielę, że oczekują wyjaśnień od Stanów Zjednoczonych w sprawie doniesień o objęciu UE działalnością wywiadowczą przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA).

"Francja zażądała dzisiaj wyjaśnień od władz amerykańskich" - oświadczył szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius. Wyraził oczekiwanie, iż władze USA odpowiedzą "najszybciej, jak to możliwe na uzasadniony niepokój, wywołany doniesieniami prasowymi".

Podkreślił, że jeśli potwierdzą się informacje niemieckiego tygodnika "Der Spiegel" o tym, że NSA szpiegowała instytucje Unii Europejskiej, to "fakty te będą nie do zaakceptowania".

Wcześniej w niedzielę Komisja Europejska oznajmiła, że skontaktowała się pilnie w tej sprawie z władzami USA. "Odnotowaliśmy informacje prasowe" - oświadczyła w komunikacie KE. USA "powiadomiły, że sprawdzają prawdziwość informacji opublikowanych w sobotę i zwrócą się następnie do nas" - głosi komunikat. KE zastrzegła, że "na tym etapie nie wyda więcej żadnego komentarza" w tej sprawie.

Szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz powiedział, że "jest głęboko zaniepokojony i zszokowany doniesieniami o szpiegowaniu przez władze amerykańskie instytucji UE". "Gdyby te informacje się potwierdziły, byłby to bardzo poważny problem, który znacząco zaszkodziłby relacjom między UE a USA" - ostrzegł.

Także niemiecka minister sprawiedliwości zażądała w niedzielę wyjaśnień od Waszyngtonu. "Strona amerykańska musi natychmiast i szczegółowo wyjaśnić, czy informacje medialne o całkowicie nieproporcjonalnych tajnych podsłuchach prowadzonych przez USA w instytucjach Unii Europejskiej są prawdziwe czy nie" - oświadczyła Sabine Leutheusser-Schnarrenberger. "To wykracza poza nasze wyobrażenia, że nasi amerykańscy przyjaciele uważają Europejczyków za wrogów" - dodała niemiecka minister.

"Der Spiegel" podał w sobotę, że podległa rządowi Stanów Zjednoczonych NSA obejmuje swą działalnością wywiadowczą najprawdopodobniej również UE.

Tygodnik powołuje się na pochodzący z września 2010 roku raport; mówi on o zakładaniu podsłuchów w przedstawicielstwie dyplomatycznym UE w Waszyngtonie i nowojorskiej siedzibie ONZ oraz o penetrowaniu ich wewnętrznych sieci komputerowych. Ambasada UE została wyraźnie nazwana przez NSA "celem ataku"; działalnością taką objęte miały być także siedziby UE w Brukseli. 

"Der Spiegel" powołał się na dokumenty, jakie przejął informatyk Edward Snowden, zatrudniony do niedawna w będącej partnerem zewnętrznym NSA amerykańskiej firmie komputerowej.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych