Rosyjskie dzieci mogą bawić się w aneksję Krymu
Rosyjskie dzieci zapewne też już są gotowe na Święta i oczekują na prezenty. W tym roku mogą to być „patriotyczne zabawki”.
Na początku bieżącego roku Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa Informacyjnego Dzieci przy wiceprzewodniczącej Dumy Państwowej Irinie Jarowej analizowała to jak uchronić rosyjskie dzieci przed negatywnym wpływem jaki niosą „zachodnie treści”.
Jak mówił podczas tych rozmów dziekan Wydziału Telewizji Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego Witalij Tretiakow:
Współczesne zabawki w naszym kraju są głównie z Zachodu: jedyny wyjątek to kopie rodzimego uzbrojenia dostarczane na rynek przez naszych producentów broni. Jednak nie można po prostu zabronić sprzedaży zagranicznych zabawek: to tylko sprawi, że staną się bardziej pociągające. Konieczne jest stworzenie instytutu naukowo-badawczego, koniecznie tajnego, ds. projektowania krajowych, atrakcyjnych gier i zabawek. I zajmować się należy tym na poważnie, włączając w to psychoneurologiczne analizy tego zagadnienia.
Z kolei wiceprzewodnicząca Dumy Państwowej wskazała, iż zachodnie wpływy były jedną z przyczyn upadku ZSRR:
Tak, jeśli chcesz pokonać kraj, wychowuj dzieci w odpowiedni sposób. I to było przyczyną rozpadu.
Z tego powodu powołany miał zostać zespół badający psychologiczny wpływ zabawek na dzieci i sugerujący odpowiednie produkty dla krajowych wytwórców. Efekt? W rosyjskich sklepach w tym roku pojawiły się zabawki militarne nawiązujące do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Urocze lalki w mundurach także cieszą rosyjskie dzieci.
belsat/ as/