PGNiG kupi od Amerykanów 2 mln ton LNG
PGNiG oraz firma Port Arthur LNG, spółka zależna Sempra Energy, podpisały 20 letnią umowę zakupu i sprzedaży LNG czyli skroplonego gazu ziemnego . Na jej podstawie polska spółka kupi rocznie 2 mln ton LNG (ok. 2,7 mld m.szesc. po regazyfikacji). Kontrakt daje możliwość PGNiG albo skierowanie transportu do Polski, albo odsprzedanie na globalnym rynku.
Formuła cenowa umowy oparta jest o cenę LNG notowaną na amerykańskim indeksie Henry Hub.
To co najważniejsze w tej umowie to pewność i gwarancja dostaw, która jest bardzo ważnym elementem takich kontraktów. Nie istnieje tu ryzyko przerwania dostaw czego nie gwarantował nam Gazprom – podkreślił Piotr Woźniak prezes PGNiG.
Jak dodał Woźniak, mocno postawiliśmy stopę na ziemi amerykańskiej, bo korzystamy ze wszystkich 4 terminali w Zatoce Meksykańskiej. W tej chwili uważam, że zbudowaliśmy portfel kontraktów w całości – twierdzi prezes polskiej spółki.
Prezes Woźniak nie wyklucza, że odkupieniem LNG z Polski mogą być zainteresowane zarówno Niemcy jak i Ukraina.
Według Ricka Perrego amerykańskiego sekretarza energii, ten kontrakt jest ważnym krokiem dla bezpieczeństwa energetycznego Polski i całego naszego regionu.
Rząd prezydenta USA jest zobowiązany by angażować się w zwiększenie dywersyfikacji źródeł energii, rozwijanie bezpieczeństwa energetycznego, wzmacnianie bezpieczeństwa narodowego oraz tworzenie w ten sposób dobrych warunków do rozwoju rynku w Polsce i w całym regionie – dodał amerykański sekretarz energii.
Krzysztof Szczerski szef gabinetu Prezydenta RP, zapewnił że poprzez takie umowy zapewniamy bezpieczeństwo i stabilność w regionie.
Ta umowa to urealnienie wcześniejszych rozmów i podpisanej umowy strategicznej pomiędzy prezydentem Polski i USA, która zawiera trzy bardzo ważne elementy: bezpieczeństwo, energetyka i inwestycje. Jest to rok na plusie w relacjach polsko-amerykańskich, budujemy wzajemne korzyści dla obu stron– powiedział Szczerski.
Według jego zapowiedzi negocjowane są inne kontrakty, których efekty w postaci podpisania obustronnych umów poznamy w 2019 roku. Piotr Naimski pełnomocnik rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej, ocenił że takie kontrakty jak podpisane dzisiaj to konsekwentne działania zgodne z zapowiedziami partii rządzącej, mające na celu uniezależnić się od rynkowego monopolisty jakim jest Gazprom.
Głównymi filarami komplementarnymi ze sobą tej polityki jest dywersyfikacji kierunku dostaw i inwestycje w infrastrukturę czego wyrazem jest plan rozbudowy terminalu LNG. Te działania są ze sobą skorelowane – twierdzi Naimski.
Zaopatrzenie w LNG jest jeden z fundamentów polskiego bezpieczeństwa obok tego militarnego. Takie umowy jak te dadzą nam nie tylko bezpieczeństwo, ale będziemy też mogli wspierać naszych sąsiadów. Nasze partnerstwo strategiczne z USA będzie owocowało kolejnymi wspólnymi projektami– podkreślał pełnomocnik rządu.
W ocenie Grzegorza Tobiszowskiego wiceministra energii, obecny rząd wprowadził zupełnie nowa jakość bezpieczeństwa energetycznego Polski .
To diametralna zmiana polityki energetycznej. Ten kontrakt jest już wpisany w narodowy program energetyczny Polski do 2040 r. – powiedział Tobiszowski.
Jak informuje PGNiG jest to trzeci długoterminowy kontrakt podpisany ze Stanami Zjednoczonymi.
Według prezesa Woźniaka od 2023 roku spółka będzie dysponować co najmniej 7,45 mln ton gazu skroplonego, co stanowi 10 mld m sześc. gazu ziemnego po regazyfikacji.
Takie ilości LNG ugruntują pozycję spółki na rynku tego paliwa i przyczynią się do wzrostu bezpieczeństwa dostaw gazu do Polski – podsumowuje prezes PGNiG.