Komisja VAT: Jaka była rola Nowaka w MF?
Nie przypominam sobie, aby minister Sławomir Nowak podczas narad w Kancelarii Premiera narzucał stanowisko w sprawach podatkowych resortowi finansów - mówiła przed komisją śledczą b. wiceminister finansów Hanna Majszczyk.
Przed komisją śledczą ds. VAT zeznaje we wtorek Hanna Majszczyk, która w latach 2010-17 była wiceministrem finansów, a wcześniej kierowała departamentem podatków pośrednich.
Przez szefa komisji Marcina Horałę (PiS) była pytana m.in. o spotkania w Kancelarii Premiera, z udziałem ówczesnego szefa gabinetu politycznego premiera Sławomira Nowaka, poświęcone m.in. działalności sejmowej komisji „Przyjazne państwo”.
Przekonywała, że nie przypomina sobie, by Nowak przedstawicielom MF, wśród których była, narzucał jakieś stanowisko. Jeśli zaś wyrażał jakąś opinie, świadek nie odbierała tego jako „przekładanie tego jego stanowiska na podejście MF”.
Majszczyk, jak mówiła, nie ma też żadnej wiedzy, czy „pan minister Nowak podejmował jakieś decyzje co do kształtu projektu ustawy o VAT”.
Horała pytał także, dlaczego tak późno wprowadzono odwrócone obciążenie VAT na złom, bo choć było to w kompleksowym projekcie ustawy w 2009 r., projekt po posiedzeniu Komitetu Stałego RM został podzielony, cześć skierowano na szybką ścieżkę legislacyjną, ale akurat nie przepisy o odwrotnym obciążeniu.
Majszczyk wyjaśniała, że wobec znacznej części tego projektu, m.in. wobec przepisów o przekazaniu nadzoru kas rejestrujących Głównemu Urzędowi Miar, były liczne uwagi, więc z projektu wydzielono to co było najbardziej pilne - klasyfikacje podatkowe i skierowano na szybką ścieżkę, a nad całą merytoryczną częścią projektu, w którym były też przepisy o odwrotnym obciążeniu, pracowano dalej.
Pytana, dlaczego w analogiczny sposób nie wydzielono więc przepisów o odwrotnym obciążeniu i nie skierowano na pilną ścieżkę, Majszczyk nie potrafiła jednoznacznie odpowiedzieć, choć przyznała, że do odwrotnego obciążenia VAT formułowano wtedy wiele wątpliwości, także w ramach Komisji Europejskiej.
Majszczyk była też pytana, czy gdy już została w 2010 r. wiceministrem finansów od budżetu, wpływały do niej jakieś sygnały o wyłudzeniach VAT i czy miała wpływ na działalność legislacyjną resortu w tym zakresie. Świadek przyznała, że konsultowano z nią niektóre kwestie, np. jednolity plik kontrolny, ale zajmując się budżetem miała niewielkie możliwości czasowe i fizyczne, by poświęcić się sprawom podatkowym.
Dopytywana przez Kazimierza Smolińskiego (PiS) o propozycje przepisów ustawowych, zawarte w mailu społecznego doradcy ministra Rostowskiego Renaty Hayder, związanej także z firmą EY, Majszczyk zapewniała, że żadne rozwiązania w projektach ustaw podatkowych nie powstawały nigdy poza jej departamentem, w tym mailu nie było żadnych rozwiązań, które wcześniej nie zostały zaakceptowane w departamencie.
Błażej Parda (Kukiz‘15) pytał Majszczyk, od kiedy pracowała w resorcie finansów. Świadek odpowiedziała, że od 1986 r. i przyznała, że przez cały czas zajmowała się sprawami podatkowymi. Poseł Kukiz‘15 pytał więc, czy jej awansu na wiceministra w 2010 r. od spraw budżetu, czyli od spraw wydatkowych, nie można traktować jako próby pozbycia się jej z departamentu podatkowego. „Dla mnie był to awans” - zapewniła Majszczyk.
PAP/ as/