Informacje

Dym z komina / autor: Pixabay
Dym z komina / autor: Pixabay

Zrezygnują z węgla, jeśli ktoś zapłaci za piec

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 stycznia 2019, 12:04

    Aktualizacja: 24 stycznia 2019, 12:04

  • Powiększ tekst

Dwie trzecie ankietowanych nabywców opału deklaruje poparcie dla wprowadzenia przez samorządy zakazu ogrzewania domów i mieszkań za pomocą paliw stałych, większość z nich uważa jednak, że powinno to wiązać się ze sfinansowaniem - w całości lub w części - kosztów wymiany pieców.

Opracowanie na ten temat, przygotowane na podstawie badania przeprowadzonego wśród grupy osób ogrzewających swoje domy i mieszkania m.in. węglem, opublikował w czwartek działający od blisko 11 lat serwis Oferteo.pl, łączący osoby poszukujące produktów z ich dostawcami. Raport potwierdza m.in., że indywidualni nabywcy węgla, tzw. ekogroszku czy drewna zdają sobie sprawę, że rezygnacja z używania tych paliw może obniżyć poziom smogu - uważa tak 71 proc. ankietowanych.

Zdania uczestników badania co do tego, czy samorządy powinny zakazać ogrzewania domów i mieszkań paliwami stałymi, są podzielone. Co trzeci (34 proc.) badany przez Oferteo.pl zgadza się z takim rozwiązaniem, ale tylko wówczas, kiedy samorząd w całości sfinansuje koszty wymiany pieców. Kolejne 26 proc. ankietowanych oczekuje finansowania kosztów choćby w części, a jedynie 6 proc. badanych uznało, że zakaz powinien być wprowadzony bez żadnych wyjątków. 30 proc. ankietowanych jest przeciwnych takiemu zakazowi.

Badani zgadzali się ze stwierdzeniem, że smog negatywnie wpływa na ludzkie zdrowie (95 proc. odpowiedzi). Wśród schorzeń, które - zdaniem respondentów - są wywoływane m.in. przez smog, wymieniali najczęściej: niewydolność oddechową (73 proc.) alergię i astmę (60 proc.). Respondenci byli bardziej sceptyczni w ocenie, czy smog wpływa na rozwój chorób nowotworowych. Zgodziło się z tym 41 proc. z nich, na dolegliwości układu krwionośnego i serca wskazało 40 proc., a na choroby układu odpornościowego - 29 proc.

Według specjalistów, za zanieczyszczenie powietrza odpowiada przede wszystkim tzw. niska emisja, czyli spaliny powstające w wyniku ogrzewania mieszkań za pomocą pieców i kotłów na paliwa stałe. Inne największe źródła to przemysł, transport drogowy, energetyka i rolnictwo. W ankiecie badani najczęściej wskazywali jednak na zanieczyszczenia przemysłowe jako przyczynę smogu (42 proc.), a dopiero na drugim miejscu na zanieczyszczenia z palenisk domowych (36 proc.), zaś na trzecim transport (14 proc.). Niewielki odsetek respondentów wskazało na ukształtowanie terenu lub klimat.

Z powtarzanych cyklicznie badań serwisu Oferteo.pl wynika, iż najpopularniejszym paliwem w Polsce od lat pozostaje ekogroszek. W 2018 roku zainteresowanych było nim 49 proc. osób, które poszukiwały opału do ogrzewania mieszkania lub domu. Mniej niż co trzeci ankietowany (31 proc.) interesował się ekologicznym pelletem drzewnym. Tradycyjny węgiel kamienny zamówiło natomiast 13 proc. badanych. Przewaga ekogroszku w dużej mierze wynika z kosztów. Wybierając opał ankietowani przede wszystkim kierują się względami ekonomicznymi (67 proc.), a dopiero w dalszej kolejności zwracają uwagę na ekologię (48 proc.) i warunki dostawy paliwa (29 proc).

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych