Młodzi Polacy chwalą work-life balance
Najbardziej zadowoleni z tzw. work life balance czyli łączenia życia osobistego z zawodowym są w Europie Duńczycy, Austriacy i Finowie, zaś najbardziej niezadowoleni ze swojej sytuacji pod tym względem mieszkańcy Grecji, Rumuni oraz Hiszpanii.
Ogólnie można przyjąć, że zarówno w Polsce, jak i w całej Unii Europejskiej osoby, które obecnie pracują w zdecydowanej większości dobrze oceniają równowagę pomiędzy pracą a życiem osobistym.
Takie wnioski płyną z ogólnoeuropejskiego badania Eurobarometr, przeprowadzanym regularnie przez Kantar na zlecenie Komisji Europejskiej. Na przełomie czerwca i lipca zeszłego roku poruszone zostały tematy związane z work-life balance. Respondentów z Polski oraz wszystkich 28 krajów Wspólnoty zapytano o to, jak godzą życie zawodowe z osobistym.
Jeśli chodzi o Polskę to najbardziej chwalą sobie tę równowagę najmłodsi respondenci – osoby, które dopiero wchodzą na rynek pracy, na początku kariery. Ale jest też druga grupa zadowolonych to pracownicy powyżej 55 roku życia, czyli takie, którym zostało jeszcze kilka lat pracy.
Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym, czyli tzw. work life balance, jako koncepcja zarządzania czasem istnieje od lat 70. ubiegłego stulecia, jednak to obecnie nabiera szczególnego znaczenia. Coraz bardziej zacierają się bowiem granice między pracą a życiem prywatnym – mówi Sylwia Bąba, Account Manager Kantar Public.
I dodaje, że wynika to zarówno z postępu technologicznego (w każdym momencie dnia możemy sprawdzić służbową pocztę czy połączyć się z klientem z drugiej półkuli), jak i zmian w kulturze pracy (możliwość pracy z domu, kawiarni, czy coraz bardziej popularnych przestrzeni coworkingowych, a także elastyczne godziny pracy).
Warto zwrócić uwagę na rodzaje i dostępność elastycznych form zatrudnienia – bo to bardzo ważny czynnik work-life -balance.
W Polsce ponad połowa (58 proc.) zatrudnionych osób deklaruje, że w ich miejscu pracy istnieją elastyczne formy zatrudnienia. To mniej niż średnia dla całej Unii. Z raportu wynika także, że w UE elastyczne formy pracy są bardziej dostępne (71 proc.). Jednak to, ze takie formy istnieją nie oznacza, że wszyscy maja ochotę lub okazję z nich z nich korzystać.
Okazuje się, że w Polsce 40 proc. Polaków i 46 proc. Europejczyków wypróbowało już rozwiązania oferowanych przez firmy, np. z pracy z domu, czy ruchomych godzin pracy.
Osoby, które zadeklarowały, że w ich miejscu zatrudnienia jest możliwość elastycznej formy pracy, najczęściej wskazywały, że najbardziej rozpowszechnioną z nich jest ruchomy czas pracy – a więc w miarę elastyczny dobór godzin w których wykonywane są obowiązki.
Wśród ponad połowy Europejczyków (53 proc.) również praca w niepełnym wymiarze godzin uważana jest za popularną formę zatrudnienia w ich miejscu pracy. W porównaniu do ogółu Europejczyków, Polacy wskazują natomiast na większą możliwość pracy zdalnej (38 proc. wobec 27 proc.).
Polacy, według danych OECD, są w pierwszej dziesiątce narodów, które spędzają najwięcej czasu w pracy (1815 godzin rocznie wg danych z 2017 roku).
Częściej niż Europejczycy wspominają także, że coraz bardziej rozpowszechnione w ich miejscach pracy są nietypowe formy zatrudnienia –ruchomy czas pracy, a także praca zdalna. Należy jednak pamiętać, że wraz z zachodzącymi zmianami rozumienie pojęcia worklifebalance ulega przedefiniowaniu i coraz bardziej dyskusyjne staje się jak ową równowagę należy postrzegać. – komentuje.