Analizy
Czy niełaskę na dolara sprowadziły nowe cła, czy sygnały zapowiadające obniżki stóp procentowych w USA we wrześniu? / autor: Pixabay
Czy niełaskę na dolara sprowadziły nowe cła, czy sygnały zapowiadające obniżki stóp procentowych w USA we wrześniu? / autor: Pixabay

Dolar znów w niełasce

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 7 sierpnia 2025, 13:08

  • Powiększ tekst

Nie wiadomo czy niełaskę na dolara sprowadziły nowe cła, czy sygnały zapowiadające obniżki stóp procentowych w USA we wrześniu. Faktem jest, że traci on na wartości. W tle Chińczycy pokazali lepsze dane o imporcie i eksporcie, ale nadwyżka handlowa im spada.

Chaos celny c.d.

Wczoraj na rynku pojawiły się informacje o kolejnych pakietach ceł. Mowa o taryfach w wysokości 100 proc. na import półprzewodników oraz układów scalonych. Tutaj jednak jest furtka dla amerykańskich producentów. Wielu komentatorów pyta kogo w takim razie mają dotyczyć te ograniczenia. Warto także wspomnieć o 25 proc. cłach na towary z Indii w ramach rewanżu za wspieranie Rosji. Mowa głównie o imporcie rosyjskiej ropy. Te wiadomości zderzyły się w czasie z informacjami od członków Fed. W rezultacie albo rynki przestają wierzyć w obecną strategię celną, albo nie wierzą w nią na tyle, by przykryć osłabienie dolara wynikające z wypowiedzi członków Feed. Nie zmienia to faktu, że amerykańska waluta była w odwrocie. Wczoraj dolar stracił na wartości około centa względem euro. W przypadku relacji do złotego był to proporcjonalny spadek do tego z euro – z okolic 3,70 zł na 3,64 zł.

Fed daje jasne sygnały

Wczoraj mieliśmy dwie ważne wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej. Zarówno Neel Kashkari z Minneapolis, jak i Mary Daly z San Francisco wskazywali na potrzebę obniżek stóp procentowych. Powodem była słabnąca gospodarka oraz rynek pracy, który notuje gorsze od oczekiwań wyniki. Inwestorzy uznali, że w tym kontekście wrześniowe cięcia są raczej pewne. W efekcie pomimo tego, że jeszcze tydzień temu z kontraktów terminowych wynikało, że szanse na wrześniową obniżkę wynoszą niecałe 40 proc., dzisiaj mają już wyraźnie ponad 90 proc.. Jest to element osłabiający dolara. O ile można mieć wątpliwości co do wpływu zamieszania z cłami, o tyle rosnące szanse na cięcie zdecydowanie powinny osłabiać walutę.

Spadek nadwyżki handlowej w Chinach

W nocy poznaliśmy dane na temat wymiany handlowej w Chinach, które przekroczyły oczekiwania. Import zrobił to jednak bardziej, niż eksport – stąd nie można się dziwić, że bilans handlu jest niższy, niż prognozowano. Analitycy spodziewali się spadku importu o 1 proc., a otrzymali wzrost o 4,1 proc.. W przypadku eksportu była to różnica pomiędzy 5 proc. a 7,2 proc.. Tak duża poprawa może sugerować, że gospodarka Chin wraca na swoje standardowe tory. Na rynku widać od rana umocnienie juana względem dolara.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

13:00 – Wielka Brytania – decyzja w sprawie stóp procentowych,

14:30 – USA – wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,

14:30 – Czechy – decyzja w sprawie stóp procentowych.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych