Włosi balują z okazji usunięcia awarii w metrze
Był tort ze świeczkami i toast ze schłodzonego wina musującego - tak w Rzymie powitano w środę rano otwarcie stacji metra Repubblica po 246 dniach paraliżu. Jeden z głównych przystanków był zamknięty od października z powodu awarii ruchomych schodów.
Osiem miesięcy temu zawaliły się tam zatłoczone ruchome schody, w wyniku czego rannych zostało ponad 20 osób.
Od tamtego czasu położona w centrum Rzymu stacja była zamknięta przy rosnącej irytacji pasażerów. Również z powodu awarii schodów zamknięto na dłuższy czas kilka innych stacji, między innymi na Placu Hiszpańskim. Została ona niedawno otwarta.
Bramę stacji Repubblica otwarto w środowy poranek, co członkowie komitetu mieszkańców okolicy, którzy protestowali od jesieni przeciwko jej zamknięciu, powitali organizując przyjęcie przy wejściu. Pasażerowie częstowani byli tortem i zapraszani na toast.
Burmistrz Rzymu Virginia Raggi oświadczyła: „Przepraszamy z powodu trudności, z jakimi mieszkańcy i handlowcy musieli zmagać się w tych miesiącach z powodu nadzwyczajnych prac konserwacyjnych”.
„Wstyd na cały świat” - tę opinię rzymian przytacza stołeczna prasa. Jak powiedzieli, podczas gdy mieszkańcy Mediolanu świętują z okazji przyznania ich miastu, a także Cortinie d’Ampezzo, organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku, w Rzymie powodem do radości jest koniec awarii na stacji metra.
SzSz (PAP)