Informacje

Jak trwoga to do Boga. PO zawiesza bojkot TVP

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 września 2019, 12:35

    Aktualizacja: 6 września 2019, 12:37

  • 5
  • Powiększ tekst

Zawiesimy bojkot TVP - taka jest decyzja zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej - poinformował w piątek lider PO Grzegorz Schetyna. Jak mówił, „musimy dać sobie równe szanse w kampanii wyborczej”. Przypomniał, że bojkot TVP trwał od tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

W piątek Schetyna pytany w programie „Tłit” Wirtualnej Polski, czy to prawda, że Platforma planuje zawiesić bojkot TVP, przyznał, że „tak” i bojkot będzie zawieszony. „Będziemy tę sprawę komunikować. Zawiesimy ten bojkot. Jest rzeczywiście decyzja zarządu krajowego (PO - PAP). My musimy dać sobie równe szanse w kampanii wyborczej. Czasami jest tak, że media publiczne docierają w głównej mierze do niektórych miejsc, i nie chcemy po prostu wyłączyć się z politycznej debaty, szczególnie w regionach” - powiedział lider PO.

Przypomniał, że Platforma podjęła decyzję o bojkocie mediów publicznych po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

To, w jaki sposób telewizja publiczna zachowywała się wtedy, jaki wpływ miała na tę tragiczną historię, na atmosferę zaszczuwania Adamowicza, to było przyczyną tej decyzji - wyjaśnił.

Paweł Adamowicz zmarł w styczniu br. w wyniku ran zadanych mu przez zamachowca podczas udziału w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Uzasadniając zawieszenie bojkotu, Schetyna wskazał na trwającą kampanię wyborczą przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Chcemy naszym kandydatom dać równe szanse obecności w mediach publicznych - podkreślił Schetyna.

Pytany, „kiedy jest szansa, że pierwszy polityk Platformy pojawi się w TVP”, Schetyna powiedział, że w piątek oficjalnie ta decyzja wchodzi w życie i można zapraszać polityków PO do programów telewizji publicznej. Dopytywany, czy politycy PO są „gotowi do tego, żeby wejść w paszczę lwa”, szef PO odparł: „My nie mamy z tym żadnych problemów. Wręcz przeciwnie - będziemy tam po to, żeby dawać świadectwo prawdzie, i żeby nie pozwalać na posługiwanie się kłamstwem”.

Koalicja Obywatelska zainaugurowała we wtorek oficjalnie kampanię wyborczą przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 13 października. Schetyna zaprezentował obecną wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską, jako kandydatkę KO na premiera i co za tym idzie - twarz kampanii swej formacji. Na piątek zaplanowana jest konwencja programowa KO w Warszawie.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Komentarze