Burmistrz Włoch płakał podczas aresztowania
Jak wyglądało zatrzymanie burmistrza warszawskich Włoch i znanego biznesmena przez CBA? Znamy szczegóły!
Według TVP.Info przekazanie 200 tys. złotych w gotówce miało odbyć się na jednej ze stołecznych ulic. Burmistrz Włoch podjechał samochodem Maserati a z naprzeciwka swoim autem podjechał Sabri B., były prezes Pogoni Szczecin.
Mężczyźni uchylili szyby, biznesmen wrzucił urzędnikowi pieniądze a następnie obaj się rozjechali.
Cała sytuacja była już monitorowana przez agentów CBA. Dwie ekipy ruszyły za mężczyznami. Jak informuje TVP:
Artura W. zatrzymali w garażu przy jego domu. Mężczyzna płakał, kiedy zakładano mu kajdanki.
Z kolei Sabri B. wszedł do jednej z tureckich restauracji - biznesmen świadom ogona starał ukryć się, zaś agentom postawili się obecni w lokalu mężczyźni. Ostatecznie udało się jednak dokonać zatrzymania.
Według CBA była to druga łapówka przekazana między mężczyznami.
TVP.Info/ as/