Bez wizy do USA: Czyj to sukces?
Udział polskich żołnierzy w misjach wzmocnił dobre relacje polsko-amerykańskie, a te miały wpływ na wprowadzenie ruchu bezwizowego; to jednocześnie wielki sukces prezydenta Andrzeja Dudy - ocenił w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak.
Minister Błaszczak przypomniał w TVP Info, że polscy żołnierze uczestniczą m.in. w misjach w Iraku, Afganistanie oraz w wielu działaniach NATO. Stwierdził, że stanowi to silny argument wzmacniający relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi. Zaznaczył, że wprowadzenie ruchu bezwizowego jest również wielkim osiągnięciem prezydenta Andrzeja Dudy.
CZYTAJ KONIECZNIE: Wśród Polonii nie ma zgody w kwestii wiz
Szef MON przypomniał, że prezydenci obu państw podpisali w tym roku deklaracje dotyczące zwiększenia liczebności amerykańskich wojsk na terenie Polski oraz ich dyslokacji. „To jest niewątpliwy sukces, który wzmacnia bezpieczeństwo, wzmacnia obronność Polski” - ocenił.
Błaszczak powiedział, że podejście rządu PiS do polityki obronnej kraju jest odmiennie od podejścia poprzedników. „Sam fakt, że wydajemy 2 proc. PKB na obronność jest niezwykle istotny. Do tego elitarnego klubu państw wydających tyle na obronność należy tylko osiem państw członkowskich” - zauważył.
Podkreślił, że relacje ze Stanami Zjednoczonymi są kluczem do bezpieczeństwa. „Stany Zjednoczone są liderem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Nam - rządowi PiS i prezydentowi Andrzejowi Dudzie - zależy na bezpieczeństwie” - zapewnił.
CZYTAJ TAKŻE: Mimo zniesienia wiz niełatwo wjechać do USA
Szef MON pytany o zakup samolotów F-35 przypomniał, że b. minister obrony Bogdan Klich oraz b. premier Donald Tusk zdecydowali, że Polska nie weźmie udziału w programie zakupu tych samolotów. „To był zasadniczy, kardynalny błąd. Błąd, który my teraz naprawiamy” - mówił szef MON.
Podkreślił, że posiadanie samolotów F-35 da polskim Siłom Powietrznym przewagę. Jak powiedział: „Niewątpliwie są one argumentem odstraszającym ewentualnego przeciwnika”. (PAP)