Dość korupcji, dość podwyżek i dość... zabójstw!
Kolumbijskie związki zawodowe i organizacje studenckie protestowały w środę w ramach drugiego ogólnokrajowego strajku wymierzonego przeciwko ekonomicznym planom rządu, korupcji i gwałceniu praw człowieka.
W stolicy kraju Bogocie tysiące osób przeszło ulicami na centralny Plac Bolivara. Dołączyli do nich wracający wieczorem z pracy, którzy nie mogli dostać się do domów ze względu na zablokowane ulice i wstrzymany publiczny transport.
Demonstracje, które rozpoczęły się w ub. tygodniu, miały spokojny przebieg w odróżnieniu od tych z ub. czwartku i piątku, kiedy doszło do starć z policją i aktów wandalizmu, w tym rabunków sklepów i niszczenia miejskiej infrastruktury. Co najmniej trzech demonstrantów poniosło śmierć.
Demonstranci protestują przeciwko domniemanym planom rządu - podniesienia wieku emerytalnego i zmniejszenia płacy minimalnej dla młodych. Prezydent Ivan Duque zaprzecza jakoby miał takie plany.
Protesty dotyczą także takich spraw jak brak walki z szerzącą się korupcją i naruszeń praw człowieka, w tym zabójstw działaczy ruchu na rzecz tych praw.
PAP/ as/