Informacje

Sewilla / autor: Pixabay.com
Sewilla / autor: Pixabay.com

Nowe dowody w sprawie defraudacji w Andaluzji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 grudnia 2019, 20:44

  • Powiększ tekst

Pojawiły się nowe dowody w sprawie zdefraudowania około 1 mld euro środków publicznych przez członków rządu Andaluzji. Przed sądem w Sewilli ponownie stanął były premier Manuel Chavez i kilkunastu członków jego socjalistycznego rządu.

Są oskarżeni o udzielenia milionowych kredytów wybranym firmom w 1999 roku. Kredyty, które - zdaniem sądu - nie miały być nigdy zwrócone, były udzielane w trybie pilnym i z pominięciem procedur administracyjnych. Zawierały klauzule o „bezzwrotności” i zobowiązywały rząd do niereklamowania przekazanych środków publicznych.

Do nowego procesu w tzw. sprawie ERE dochodzi po przedstawieniu sądowi nieznanych dotąd akt. Dokumenty znalezione przez nowy rząd Andaluzji pozostawały ukryte w sejfach i były zakwalifikowane jako poufne.

Śledztwo wykazało, że utworzony przez Chaveza fundusz pomocy spółkom regionalnym, adresowany był do osób i firm powiązanych z lokalnym rządem, faworyzując zaprzyjaźnionych przedsiębiorców i członków partii. Rząd nie informował, kto jest beneficjentem środków pomocowych, ani nie sprawdzał, czy podmioty te spełniają kryteria przyznania subwencji. Jedyne co było monitorowane, to transfery pieniężne. Zdefraudowane w ten sposób sumy są rekordowe w skali krajowej i europejskiej - stwierdził prawicowy dziennik „OK Diario”.

Według rzecznika centroprawicowej Partii Ludowej (PP) Luisa Garcii Navarro „wysokość zdefraudowanych środków publicznych przekroczy 900 mln euro, a nawet zbliży się do 1 mld euro”, co stanowi „największe oszustwo i skandal korupcyjny w historii hiszpańskiej demokracji”.

W styczniu 2019 roku w Andaluzji powstał pierwszy od blisko 37 lat rząd prawicowy, złożony z koalicji Partii Ludowej i liberalnych Ciudadanos.

Nowy rząd odzyskał do tej pory jedynie 15 mln utraconych funduszy, a ponad 70 mln uznał za bezpowrotnie utracone z powodu upływu terminu złożenia skargi lub ze względu na brak środków na kontach osób i firm-beneficjentów. Ponadto wiele z tych firm przestało istnieć.

Śledztwo w sprawie ERE trwa już od prawie dziewięciu lat, a akta sądowe uzasadniające pierwszy wyrok liczyły 1700 stron.

W ubiegłym miesiącu za winnego sąd uznał już byłego premiera Andaluzji (w latach 2009-2013) Josego Grinana. Został on skazany na sześć lat więzienia i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 15 lat. Chavez, premier z lat 1999-2009, otrzymał wówczas zakaz pełnienia funkcji publicznych przez dziewięć lat. Teraz Sad w Sewilli jeszcze raz pozwał Chaveza i kilkunastu jego współpracowników.

Czytaj więcej: Szok! W Hiszpanii ponad 1 mln gospodarstw domowych, w których nikt nie ma pracy

PAP, KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.