Trwa wielka emigracja Polaków. GUS ukrywa dane
Liczba emigrantów ciągle rośnie. A GUS opóźnia publikację danych niewygodnych dla Platformy - informuje "Rzeczpospolita".
Na koniec 2012 roku poza Polską było 2,13 mln Polaków. To - jak informuje gazeta - o 70 tys. więcej niż w 2011 r. i 130 tys. więcej niż w 2010 r.
Emigrantów przybywa trzeci rok z rzędu. Polacy zatem – mimo że mieli wracać, a zachód Europy rozwija się wolniej – wciąż uciekają z kraju. Zbliżamy się do rekordowej liczby emigrantów zanotowanej w 2007 r. Wtedy było ich 2,27 mln.
Z informacji "RzP" wynika, że pośród nich jest aż 1,6 mln tak zwanych rezydentów, którzy przebywają za granicą ponad rok.
Z 2 mln Polaków, którzy przebywają za granicą, ponad 1,4 mln ma 39 lat lub mniej, w tym jest 226 tys. dzieci do 15. roku życia.
Najliczniejszą grupę emigrantów stanowią ludzie młodzi.
GUS wyliczył, że najliczniejszą grupą emigrantów są osoby w wieku 25–34 lata. Jest ich 726 tys. Urodzili się w latach, gdy na świat przyszło 6,85 mln dzieci. Wyjechało zatem 10,6 proc. wszystkich urodzonych wtedy osób.
Nowych, aktualnych danych GUS nie publikuje, choć w poprzednich latach ujawniał je nie później niż we wrześniu. Powód opóźnienia, zdaniem gazety, jest tylko jeden.
Z naszych informacji wynika, że GUS dysponował od pewnego czasu liczbą emigrantów, jednak jej nie publikuje ze względu na sytuację polityczną. Chodzi o to, by nie zaszkodzić rządzącej Platformie Obywatelskiej przed mającym się odbyć 13 października referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Rzecznik GUS-u zapewni Artur Satora, że 18 października te dane zostaną opublikowane a opóźnienie jest wynikiem trwania jeszcze prac nad spisem powszechnym.
Źródło: Rzeczpospolita/Opr.Jas