
Bliski Wschód w centrum uwagi
Nastrojom obecnym podczas dzisiejszej, środowej sesji towarzyszyć będzie świadomość jutrzejszego braku notowań, związanego ze świętem. Może to odegrać kluczową rolę, mając na uwadze dynamiczny rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Podczas wtorkowej sesji wszystkie kluczowe europejskie indeksy giełdowe znalazły się pod presją podaży. Największe spadki zanotował indeks giełdy w Madrycie, który po sesji charakteryzującej się stabilnym trendem bocznym zamknął się ostatecznie o 1,41 proc. niżej. Równie silną przecenę odnotował włoski FTSE MiB, który po wyraźnym osłabieniu w początkowych minutach handlu zakończył dzień spadkiem o 1,36 proc.. Także niemiecki DAX, mimo dynamicznego wzrostowego otwarcia, finalnie nie uniknął przeceny, tracąc 1,03 proc.. Spadki dotknęły również paryski CAC 40 (-0,76 proc.), szwajcarski SMI (-0,69 proc.) oraz londyński FTSE 100 (-0,46 proc.). Ogólnoeuropejski indeks STOXX 600 obniżył się o 0,85 proc.
Na tle negatywnie nastawionych rynków europejskich pozytywnie wyróżniała się Warszawa. Indeks WIG20 zakończył dzień wzrostem o 0,52 proc., przy solidnym obrocie wynoszącym 1,98 mld zł. Największym wsparciem były akcje PGE (+5,12 proc.) oraz PKN Orlen (+3,82 proc.). Indeks średnich spółek mWIG40, po sesji przebiegającej głównie w trendzie bocznym, wzmocnił się wyraźnie w końcówce, kończąc notowania zwyżką o 0,56 proc.. Jedynym warszawskim indeksem, który ostatecznie zamknął dzień na minusie – mimo wyraźnego odreagowania w ostatnich minutach handlu – był sWIG80 (-0,07 proc.). Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,50 proc..
Za oceanem panował wyraźny pesymizm. Kontynuacja konfliktu na Bliskim Wschodzie negatywnie odbiła się na nastrojach inwestorów, prowadząc do osłabienia głównych amerykańskich indeksów. Najważniejszy amerykański indeks S&P 500 zakończył sesję ze stratą 0,84 proc., choć wzrosty odnotowały m.in. Lockheed Martin (+2,63 proc.) oraz CrowdStrike (+2,64 proc.). Głównymi motorami przeceny były sektory ochrony zdrowia oraz dóbr konsumpcyjnych o charakterze cyklicznym. Nasdaq Composite obniżył się o 0,91 proc., przede wszystkim za sprawą silnych spadków spółek takich jak Adobe (-4,74 proc.), Tesla (-3,88 proc.) oraz Biogen (-3,42 proc.). Straty odnotował również indeks małych spółek Russell 2000 (-1,04 proc.) oraz przemysłowy Dow Jones (DJIA: -0,70 proc.).
W Azji nastroje pozostają mieszane. Na dwie godziny przed rozpoczęciem handlu w Europie indeks Hang Seng tracił 1,22 proc., podczas gdy giełda w Mumbaju (Sensex) notowała umiarkowane spadki (-0,14 proc.). Na tle regionu wyróżniała się Japonia, gdzie indeks Nikkei 225 wzrastał o 0,77 proc.. Kontrakty terminowe nie wskazują na wyraźny kierunek otwarcia – amerykańskie futures notują symboliczne wzrosty, podczas gdy kontrakty europejskie znajdują się lekko pod kreską. Poranek przynosi niewielkie osłabienie cen złota oraz stabilizację cen ropy – wczoraj kontrakty futures na ropę WTI przekroczyły poziom 74 dolarów za baryłkę.
Nastrojom obecnym podczas dzisiejszej, środowej sesji towarzyszyć będzie świadomość jutrzejszego braku notowań, związanego ze świętem. Może to odegrać kluczową rolę, mając na uwadze dynamiczny rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie. Początkowe informacje wyraźnie wskazywały na przewagę militarną Izraela, zarówno w działaniach ofensywnych, jak i w systemach obronnych. W ostatnich kilkunastu godzinach w sieci pojawiło się wiele nagrań i doniesień sugerujących skuteczne przełamanie izraelskiej obrony powietrznej przez Iran. Pomimo sygnałów ze strony Iranu o gotowości do przeprowadzenia negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi, istnieje ryzyko, że konflikt może się przeciągać.
Michał Poleszczuk, Analityk, Dom Inwestycyjny Xelion
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.