Premier walczy z bezrobociem i ma sukcesy. Na razie mamy wzrost zatrudnienia wśród członków PO
Młodych ludzi w Polsce może zatrzymać praca – ogłosił jakiś czas temu Donald Tusk. I proszę, są rezultaty. 23-letnia działaczka Platformy, Dobrawa Morzyńska, wydaje się skutecznie zatrzymana. W Kancelarii Premiera dostała 7200 zł pensji...
Robota jak marzenie. W biurze. I to u boku samego premiera. Choć co czwarty absolwent w Polsce ląduje na bezrobociu, niektórzy mają więcej szczęścia – bo od najmłodszych lat poświęcają się partyjnej pracy na rzecz rządzących – informuje „Fakt”.
Jak donosi gazeta, Morzyńska - która nie skończyła jeszcze studiów - jako asystentka polityczna szefa KPRM Jacka Cichockiego, zarabia rocznie 86 tys. zł.
Na dodatek urocza asystentka na co najmniej kilka dni w miesiącu porzuca pracę w Kancelarii Premiera i jedzie do Pruszcza Gdańskiego na posiedzenie Rady Miasta, gdzie jest radną. Dzięki temu rocznie zgarnia w sumie aż 100 tys. zł! – uściśla „Fakt”.
W Kancelarii Cichocki przejął Morzyńską po swoim poprzedniku – Tomaszu Arabskim.
Jest skuteczna w działaniu. Wiele rzeczy mi ułatwia, bo ma długie doświadczenie w pracy w kancelarii – Cichocki nie może nachwalić się swej asystentki.
Czyżby miał u swego boku prawdziwą perłę państwowej administracji? Pojawiają się poważne wątpliwości…
Jakie to doświadczenie? Raczej marne, bo Dobrawa Morzyńska pracuje w KPRM dopiero od półtora roku. Wcześniej dorabiała na umowach–zleceniach w biurze PO – zauważa dziennikarka „Faktu”, Magda Kazikiewicz.
PO słynie z tego, że na dobrze płatnych stanowiskach w administracji rządowej zatrudnia ludzi bez wielkiego doświadczenia, ale za to dla partii gotowych na wiele poświęceń – dodaje publicystka.
Przykładów nie brakuje. Niedawno głośno było o Michale Klimczaku, 23-latku, który w gabinecie politycznym ministra transportu zarabia prawie 5 tys. zł. Z kolei szef MSW, Bartłomiej Sienkiewicz, zatrudnił w swoim resorcie 21-letniego Adama Malczyka (4,7 tys. zł. pensji).
Jak więc widać praca dla młodych jest. W PO! – konstatuje „Fakt”.
JUB/”Fakt”