Informacje

Terminal CPK / autor: Koncepcja Zaha Hadid Architects
Terminal CPK / autor: Koncepcja Zaha Hadid Architects

Centralny Port korzystny także dla regionów

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 30 marca 2020, 10:23

    Aktualizacja: 30 marca 2020, 11:00

  • 3
  • Powiększ tekst

Centralny Port Komunikacyjny to wielka inwestycja, jednak jej pozytywne skutki odczuwane będą nie tylko przez podróżnych przybywających do naszego kraju i go opuszczających, lecz także przez tych, którzy nie wybierają się w dalekie podróże. Chodzi o mieszkańców różnych regionów Polski, którzy skorzystają na powstaniu lotniska dzięki związanym z nim inwestycjom kolejowym

Kolejowa część programu Centralnego Portu Komunikacyjnego robi duże wrażenie – planowana jest budowa ponad 1,6 tys. km nowych linii prowadzących z 10 kierunków do CPK i Warszawy. W ramach pierwszego etapu, który powinien być gotowy przed uzyskaniem przez Port Lotniczy Solidarność zdolności operacyjnej, wybudowane zostanie 130 km nowych linii na trasie Warszawa – CPK – Łódź. Pociągi mają tędy jeździć z zawrotną prędkością do 250 km/godz.

Inwestycje te wchodzą w skład tzw. 10  kolejowych szprych, które mają prowadzić do Centralnego Portu Komunikacyjnego – każda z nich będzie się składać z nowych odcinków sieci kolejowej oraz z już istniejących, wyremontowanych lub zmodernizowanych, fragmentów infrastruktury.

Co więcej, jeszcze w kwietniu ub.r. Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, na mocy którego każdy z nowych odcinków torów, którymi koleje mają dojeżdżać do CPK i stolicy, został włączony do wykazu linii kolejowych o znaczeniu państwowym. Żeby uprościć proces inwestycyjny, ustalono, że nowe linie kolejowe będzie budować CPK, zaś PKP Polskie Linie Kolejowe zajmą się modernizacją istniejących linii.

Szprychy CPK połączą Polskę

Wspomniane już szprychy nie będą jednak miały na celu jedynie zapewnienia dojazdu do  portu lotniczego i stolicy – powstaną też nowe, nieistniejące dziś połączenia między miastami Polski Wschodniej: Białystok – Lublin – Rzeszów, w sposób skokowy też skrócą się czasy przejazdu m.in. między Poznaniem a Łodzią, między Łodzią a Wrocławiem, między Trójmiastem a Wrocławiem, Toruniem, Łodzią, Krakowem i Katowicami, czy też między Krakowem a Katowicami. Szybciej pojedziemy też np. z Rzeszowa do Kielc albo z Gorzowa do Poznania.

Co ciekawe, ok. 80 proc. z planowanych linii CPK to projekty, które były już w przeszłości przygotowane i z różnych przyczyn zostały zaniechane. Przykro o tym wspominać, lecz polska kolej od lat 80. była systematycznie zwijana i dopiero ostatnie lata przyniosły działania mające ten stan rzeczy odwrócić, a potencjał transportowy kolei – odbudować. Program Kolejowy CPK to ogromna szansa na powstanie ponad 1 600 km nowych linii. Warto wskazać, że wśród planowanych przez CPK, a w przeszłości porzuconych projektów jest chociażby CMK Północ, czyli wydłużenie Centralnej Magistrali Kolejowej z rejonu Grodziska Maz. w stronę Płocka, Grudziądza i Trójmiasta. Warto też dodać, że ok. 700 km spośród tych linii znajduje się w korytarzach z rozporządzenia dotyczącego transeuropejskiej sieci TEN-T.

10 szprych do lotniska / autor: Inwestycje kolejowe w ramach programu CPK
10 szprych do lotniska / autor: Inwestycje kolejowe w ramach programu CPK

Wielkie konsultacje

Do spółki Centralny Port Komunikacyjny drogą elektroniczną w ramach konsultacji Strategicznego Studium Lokalizacyjnego (SSL) wpłynęło już ok. 33 tys. wniosków od mieszkańców przeprowadzonych w ramach konsultacji z lokalnymi społecznościami. Dokument wskazał wstępnie korytarze dla linii kolejowych i dróg szybkiego ruchu, których budowa jest związana z CPK. Konsultacje trwały od 10 lutego do 10 marca.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas i wzięli udział w konsultacjach CPK – mówi wiceminister Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK. – Ogłosiliśmy je po to, żeby zweryfikować oczekiwania mieszkańców, wysłuchać ich opinii, a docelowo dostosować planowane inwestycje do ich potrzeb. W przyszłości będziemy kontynuowali dialog z mieszkańcami w ramach kolejnych etapów konsultacji i procedur inwestycyjnych. Jaki był cel SSL? Chodziło przede wszystkim o wyznaczenie korytarzy inwestycji kolejowych i drogowych – o szerokości kilku kilometrów – które będą podstawą dalszych prac studialno-projektowych. Wewnątrz korytarzy planiści CPK zaproponowali po kilka wariantów przebiegu nowych szlaków transportowych. Na razie mają one charakter orientacyjny i nie są wiążące.

Zainteresowanie dokumentem było duże, co jest związane ze skalą planowanych inwestycji. Do konsultacji przedstawiliśmy korytarze obejmujące ponad 1,6 tys. km nowych linii kolejowych i ponad 400 km drogowych tras szybkiego ruch – podkreśla Mikołaj Wild, prezes CPK. – Teraz czas na dokładną analizę każdej ze zgłoszonych uwag. Zamierzamy nasze linie zaplanować, zaprojektować i wybudować w jak największej zgodzie z mieszkańcami i biorąc pod uwagę ich opinie.

Wnioski i uwagi dotyczą w największym stopniu kilkunastu lokalizacji, m.in. Krakowa, Konstantynowa Łódzkiego, Wieliszewa, Grójca i Bolimowa na Mazowszu, Miedzianej Góry pod Kielcami, Dąbrowy Górniczej, Olkusza i Mikołowa w województwie śląskim oraz Jelcza-Laskowic na Dolnym Śląsku. Większość zawiera propozycje zmian przebiegu zaproponowanych wariantów, np. poprowadzenia linii kolejowych przez tereny niezabudowane (pola, lasy, łąki) lub wręcz przeciwnie: ograniczenia ingerencji w takie obszary z uwagi na ochronę terenów zielonych. Część uwag odnosiła się także do korytarzy i wariantów planowanej Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej (OAW). Zostaną one przez CPK przekazane do analizy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, z którą spółka CPK zawarła 11 marca br. porozumienie o współpracy przy planowaniu, projektowaniu i budowie inwestycji drogowych związanych z CPK.

Co dalej? Obecnie CPK analizuje zebrane w konsultacjach uwagi, które do końca czerwca zostaną podsumowane w specjalnym raporcie. Następnie planowane są kolejne etapy konsultacji – sukcesywnie organizowane będą spotkania z samorządami w gminach, które znajdują się na trasie wariantów. Jak mówi Piotr Malepszak, członek zarządu CPK ds. części kolejowej: „Nasze plany zakładają przygotowanie studium wykonalności dla poszczególnych linii, a także wykonanie oceny oddziaływania na środowisko, która zostanie poprzedzona inwentaryzacjami przyrodniczymi. Celem spółki będzie też przedstawienie bardziej szczegółowych rozwiązań technicznych, np. przejścia nowych linii kolejowych przez wytypowane obszary na estakadach lub w tunelach”.

Terminal CPK / autor: Koncepcja Foster + Partners
Terminal CPK / autor: Koncepcja Foster + Partners

Zyskają regiony

Nowe połączenia powstałe jako szprychy Centralnego Portu Komunikacyjnego nie będą jednak zmianą transportową tylko dla największych aglomeracji miejskich – sporo zyskają też regiony, w poprzednich latach, jak już wspominaliśmy, mocno zaniedbane kolejowo.

Niewątpliwie skrócenie na licznych relacjach czasów przejazdu koleją, która w polskich warunkach i przy pokonywanych w naszym kraju odległościach jest rozwiązaniem optymalnym, przyczyniłoby się do wzrostu popularności tego środka transportu – mówi Jakub Majewski, prezes Fundacji ProKolej.

I choć trudno będzie dojść ze szprychami do każdego powiatu, można sobie jednak wyobrazić, iż w ich sąsiedztwie funkcjonować będą komplementarne połączenia. A to z kolei zwiększy mobilność Polaków w skali całego kraju. Zwłaszcza że prowadzony obecnie, gruntowny przegląd sieci kolejowej i uzupełnianie brakujących połączeń, służy wszystkim Polakom.

Budowa szprych i komplementarnych połączeń mogłaby służyć także częściowemu wyeliminowaniu tzw. wykluczenia komunikacyjnego – wskazuje prezes Fundacji ProKolej. – Dziś są duże dysproporcje – mamy miejsca, gdzie pracowników brakuje (np. w dużych aglomeracjach czy na Śląsku), są też regiony, w których pracy nie ma, ale brakuje sprawnego transportu, by połączyć je z regionami, w których ta praca jest. Chodzi o to, by pracownik mógł mieszkać w domu i dojeżdżać do pracy 100–150 km i odbyć tę podróż w komfortowych warunkach i szybko. Za pomocą transportu kolejowego można takie dysproporcje niwelować.

Co istotne, realizacja większego ponadregionalnego programu mogłaby pomóc też w szybszej realizacji mniejszych programów, takich jak PKS Plus czy program nazywany hasłowo Kolej Plus (chodzi o program mający na celu odtworzenie istniejących niegdyś, a zlikwidowanych połączeń). Tym samym sieć połączeń przypominałaby istną pajęczynę – z głównymi liniami i odchodzącymi od niej połączeniami komplementarnymi.

Jeżeli doprowadzamy w jakieś miejsce sprawny transport, pojawia się też większy impuls, by tam zainwestować – region wykluczony transportowo jest biedny, a jest biedny, bo jest wykluczony. Programy kolejowe mogą przerwać to błędne koło – podsumowuje ekspert. Tym samym zarówno budowa Centralnego Portu Kolejowego, jak i prowadzących do niego szprych wykracza poza prosty projekt transportowy, a staje się inicjatywą cywilizacyjną.

Powiązane tematy

Komentarze