Informacje

Rynek pracy oberwie najmocniej / autor: fot. Pixabay
Rynek pracy oberwie najmocniej / autor: fot. Pixabay

Kryzys najgorszy będzie na rynku pracy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 maja 2020, 09:00

  • Powiększ tekst

Polacy najbardziej odczują kryzys na rynku pracy; skutkiem będą zwolnienia w firmach i trudności ze znalezieniem nowego zatrudnienia - powiedział Jakub Sawulski z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Sawulski zwrócił uwagę, że w ostatnich prawie 30 latach Polska ani razu nie doświadczyła recesji, tymczasem na 2020 rok Komisja Europejska przewiduje spadek polskiego PKB o 4,3 proc., co będzie najniższym prognozowanym spadkiem spośród krajów UE. „To bardzo głęboka recesja, porównywalna z tym, czego doświadczyły niektóre państwa europejskie w poprzednim kryzysie finansowym w 2009 roku” - zaznaczył szef zespołu makroekonomii PIE.

Jednocześnie, jak podkreślił, na tle innych państw UE prognozy dla Polski są dobre. „Wszystkie pozostałe państwa UE doświadczą jeszcze głębszych spadków, a PKB całej Unii spadnie aż o 7,4 proc.” - wskazał.

CZYTAJ: Recesja w Polsce? Tak, ale płytka

Sawulski wyjaśnił, że obywatele najbardziej odczuwają kryzys na rynku pracy. „Skutkiem kryzysu będą zwolnienia w firmach oraz trudności w znalezieniu nowej pracy - stopa bezrobocia według KE wzrośnie ponad dwukrotnie, z 3,3 proc. obecnie do 7,5 proc. na koniec tego roku” - powiedział. Dodał, że ci, którzy pracę utrzymają, będą musieli pogodzić się z tym, że ich wynagrodzenia będą rosły dużo wolniej.

CZYTAJ: Polska najbardziej odporna na recesję w całej Unii

W ostatnich kilku latach średnia płaca w Polsce co roku wzrastała o 7-8 proc., podczas gdy w tym i kolejnym roku ma wzrosnąć tylko o około 3 proc. - zauważył ekspert. „Uwzględniając inflację oznacza to, że z powodu tego kryzysu siła nabywcza średniego wynagrodzenie Polaka przez najbliższe dwa lata będzie stała w miejscu” - ocenił.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych