Wielka koordynacja przeciw suszy
Wszystkie działania przeciwko suszy, które są realizowane w poszczególnych resortach, wkrótce będą bardzo ściśle koordynowane w jednym planie - zapowiedział w poniedziałek minister środowiska Michał Woś. Według niego, bliska współpraca przynosi lepsze efekty.
Woś, zapytany w Polskim Radiu 24 jak rząd będzie przeciwdziałał konsekwencjom suszy, przyznał, że początek roku był „bardzo niepokojący”. „Potem bardzo ciepła, piękna pogoda w marcu, kwietniu, ale niestety też bez opadów. Teraz, na przełomie kwietnia i maja, sytuacja trochę się poprawia (…), ale niezależnie od tego, jak potoczy się dalej pogoda, wiemy, że pewne cieplejsze lata są. Deszcze stają się nie ciągłe tylko gwałtowne. To zmienia konieczność podejścia nas wszystkich do kwestii wody” - zwrócił uwagę.
CZYTAJ: Niemcy po cichu włączyli nową elektrownię?
W ocenie szefa MŚ, „bardzo dobra” była decyzja prezydenta Andrzeja Dudy, który 22 kwietnia zorganizował wideokonferencję z udziałem ministrów czterech resortów. „Zachęcił, zobowiązał nas do pilnej koordynacji działań, bo było trochę tych programów realizowanych przez poszczególne ministerstwa” - wyjaśnił. Wiodące - jak mówił - było Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, które miało program „Stop suszy”.
Jak zaznaczył, „potrzeba skoordynowanych działań”. „Te wszystkie rzeczy, które w naszych resortach są realizowane, wkrótce będą w jednym konkretnym planie bardzo ściśle koordynowane. Tutaj niewątpliwie ta słuszna, mądra, decyzja pana prezydenta Andrzeja Dudy spowodowała, że kończymy z Polską resortową, bo to przecież jest w programie Zjednoczonej Prawicy” - powiedział Woś.
Według niego, bliska współpraca przynosi lepsze efekty. „Kluczowe dla rolnictwa momenty, ale także dla mnie z perspektywy ministra środowiska jest to, co się dzieje w maju. Będziemy, oczywiście, przyglądać się, co dalej, żeby reagować programami szybkimi, ale też podejmujemy te wielkie, długofalowe inwestycje, zaplanowane na najbliższe 10 lat” - stwierdził minister środowiska.
PAP/ as/