Sprywatyzują TVP? „Szalone głowy"
TVP to ważna instytucja dla debaty publicznej i nigdy nie zgodzimy się na to, żeby umniejszano jej potencjał, a zwłaszcza żeby ją prywatyzowano; takie pokusy mogą się zrodzić tylko w szalonych głowach - powiedział w czwartek wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin
W minioną niedzielę kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapowiedział daleko idące zmiany w TVP, m.in. likwidację całodobowego kanału informacyjnego TVP Info oraz głównego programu informacyjnego TVP1 - „Wiadomości”. Później, gdy odczytane zostały pytania od dziennikarzy TVP Info, dotyczące jego niespełnionych dotąd obietnic z kampanii samorządowej, Trzaskowski zareagował:
Spieszcie się państwo zadawać pytania z TVP Info, bo niewiele tygodni już zostało.
Do planów Trzaskowskiego Sellin odniósł się w czwartek w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Przypomnę kandydatowi Rafałowi Trzaskowskiemu, że o propozycjach prywatyzacji telewizji, albo jej części mówiono zwłaszcza w ramach tzw. afery Rywina, więc warto to pamiętać. To ta afera się właśnie m.in. z takiej pokusy wzięła, że część zasobów TVP planowano prywatyzować. Znalazł się pośrednik, który negocjował tę sprawę i jakaś konkretna firma medialna miała pokusę część tej telewizji publicznej przejąć - powiedział wiceminister.
Wiceszef MKiDN podkreślił, że rząd będzie bronić mediów publicznych. To jest ważna instytucja dla debaty publicznej, kultury narodowej i nigdy nie zgodzimy się na to, żeby umniejszano jej potencjał, a zwłaszcza żeby ją prywatyzowano. Takie pokusy się mogą tylko w szalonych głowach zrodzić - ocenił.
PAP, mw