Bon turystyczny to efekt dobrej współpracy prezydenta i rządu
Prezydent Andrzej Duda obiecuje bon turystyczny na wakacje na podstawie tego, że bardzo dobrze współpracuje z rządem i bierze udział w pracach nad poszczególnymi ustawami - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk pytany na antenie Radia Zet, na jakiej podstawie prezydent obiecuje 500 zł na wakacje, skoro nie dysponuje budżetem i musi to zrobić rząd, odpowiedział: „Na podstawie tego, że prezydent bardzo dobrze współpracuje z rządem, bierze udział - pan prezydent i jego Kancelaria - w pracach nad poszczególnymi ustawami, które musi przygotować rząd, uchwalić parlament, a podpisać pan prezydent”.
Dlatego - jak mówił szef KPRM - tak ważna jest współpraca pomiędzy tymi trzema instytucjami.
Podkreślił, że „ważne jest to, żeby prezydent Polski skupiał się właśnie na pracy merytorycznej, tak, jak prezydent Andrzej Duda i dobrze układał relacje i współpracę z rządem, a nie działał na zasadzie konfrontacji, z czym mamy do czynienia w przypadku Senatu”.
„Tam od pewnego czasu marszałkiem Senatu jest przedstawiciel PO, który już wielokrotnie dawał dowód, że zamiast takiej merytorycznej dyskusji i konkretnej pracy, wybiera konfrontację polityczną. Tego chcemy uniknąć, tego Polska powinna uniknąć ze względu na walkę z dwoma kryzysami” - wskazał.
Uruchomienie bonu turystycznego w wysokości 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego zapowiedział na początku czerwca ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda.
Czytaj też: Emilewicz: Otwarcie granic szczególnie ważne dla branży turystycznej
PAP/kp