Informacje

Bay Area Hospitality For Black Lives, USA / autor: EPA/PAP
Bay Area Hospitality For Black Lives, USA / autor: EPA/PAP

Straciła pracę w Deloitte za grożenie nożem krytykom BLM

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 lipca 2020, 15:18

    Aktualizacja: 2 lipca 2020, 15:43

  • Powiększ tekst

Pracownica Delotte, absolwentka Harvardu, najpierw wygrażała ludziom na Tik-Toku, że „dźgnie” każdego, kto powiedziałby jej „All Lives Matter” (popularne hasło, w kontrze do „Black Lives Matter”, przypominające, że każde życie ma znaczenie, nie tylko to „czarne”), teraz rozpacza, że straciła przez to w tej firmie pracę. Oczywiście żadnej winy po swojej stronie nie widzi. Twierdzi, że „szczytna sprawa” ją usprawiedliwiała

Stanęłam w obronie Black Lives Matter, umieszczając nagranie w miejscu, w którym widzę miliony ludzi - powiedziała przez łzy Claira Janover w nowym filmie opublikowanym w środę po południu. - Praca, którą bardzo trudno dostać, na którą ciężko pracowałem i która wiele dla mnie znaczyła… Zadzwonili i zwolnili mnie z powodu tego wszystkiego - powiedziała.

ZOBACZ NAGRANIE

Konto LinkedIn Janover wymienia ją jako „analityka administracji publicznej i usług publicznych” w brytyjskiej firmie księgowej Deloitte.

Podczas filmu Janover nerwowo gestykulowała w kierunku strony internetowej firmy, i mówiła, że została zwolniona mimo że oni twierdzą, że są przeciwni systematycznemu uprzedzeniom, rasizmowi i nierównemu traktowaniu.

Nagranie Janover - która ukończyła Harvard w maju ze stopniem naukowym z zakresu administracji i psychologii - stało się wiralowym hitem sieci po opublikowaniu filmu na platformie, który poradził sobie z ludźmi z „nerwami, z czystym sumieniem, by powiedzieć„ All Lives Matter ””.

Dźgnę cię - powiedziała w filmie mieszkanka Connecticut, robiąc do tego dramatyczny najazd kamerką na twarz. Będę cię, dźgać, a kiedy będziesz się wyrywać i wykrwawiać, pokaże ci moje nacięcia i powiem „ Moje cięcie też ma znaczenie ”.

Później skasowała nagranie, tłumacząc, że to była forma przenośni.

W następnym nagraniu zaczęła oskarżać wyborców Trumpa, że któryś z nich pewnie chciał zająć jej miejsce w firmie. Potem nagrała kolejny, w których z płaczem mówiła, że było warto.

Potem nagrała jeszcze jeden filmik na swoiste pożegnanie z Deloitte.

Przykro mi, Deloitte, że tego nie dostrzegasz - powiedziała. - Że byłeś na tyle tchórzliwy, aby walczyć z kimś, kto wprowadzi niezatarte zmiany w świecie i będzie miał wpływ - zakończyła.

ZOBACZ NAGRANIE

Może działy HR powinny przykuwać większą wagę do testów osobowości w rekrutacjach i ewaluacjach…

mw, za New York Post

CZYTAJ TEŻ: Terror neo-marksizmu w biznesie? To szaleństwo musi się skończyć!

CZYTAJ TEŻ: Społeczność LGBT dysponuje potężnymi pieniędzmi!

CZYTAJ TEŻ: Terroryzm: Dżihadyzm wciąż najgroźniejszy w Europie [RAPORT]

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych