Powariowali! Lewicowa propaganda zmienia zasady... w Scrabble
Black Lives Matter ponownie zbiera żniwo. Tym razem efekty odczuli… scrabbliści. Północnoamerykański związek scrabblistów (NASPA) skreślił ze swojej oficjalnej listy 236 słów. Niedługo okaże się, że będzie trzeba zmienić nazwę gry „Chińczyk”, albo zmodyfikować kolory w szachach. Bo będą rasistowskie…
NASPA wycofało słowa, które uznano za obraźliwe wobec pochodzenia, rasy, religii, płci, seksualności czy niepełnosprawności. Jest to efekt dyskusji dotyczących amerykańskich protestów przeciwko rasizmowi. Lista używana jest m.in. podczas międzynarodowych turniejów.
Jeden z naszych członków zapytał, co robimy, by zmniejszyć napięcia rasowe w USA oraz w Kanadzie. Niektórzy członkowie grozili odejściem ze związku jeśli zostanie usunięte choćby jedno słowo; inni grozili odejściem, jeśli jakiekolwiek obraźliwe słowa pozostaną - tłumaczy radiu NPR szef organizacji John Chew.
Decyzja związku scrabblistów to pokłosie fali antyrasistowskich protestów, które po zabójstwie pod koniec maja w Minneapolis przez policję Afroamerykanina George’a Floyda wybuchły w amerykańskich miastach.
Czytaj też: Terror neo-marksizmu w biznesie? To szaleństwo musi się skończyć!
Czytaj też: Małżeństwo z USA odstrasza protestujących karabinem VIDEO
Czytaj też: Mercedes chciał wesprzeć Black Lives Matter. Teraz ma problem
Czytaj też: Ogień, brutalność i kradziona broń: Zamieszki w USA
RMF/KG