COVID-19 mocno uderzył w rynek samochodowy
W czerwcu br. zarejestrowano w Polsce blisko 41 tys. nowych samochodów osobowych i dostawczych - tj. o prawie 20 proc. mniej niż przed rokiem - podał instytut Samar. Skumulowana liczba rejestracji po sześciu miesiącach 2020 r. jest niższa o prawie 35 proc. od tej zanotowanej w 2019 roku.
W piątek Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, powołując się na dane Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) poinformował, że w czerwcu br. zarejestrowano w Polsce 40 924 samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5t, czyli o 19,79 proc., o 10 094 sztuk mniej niż rok wcześniej.
Dane skumulowane (204 450 sztuk) wykazują spadek sprzedaży w 2020 r. o 108 937 sztuk, daje mniejszy o 34,76 proc. wynik w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r. - czytamy.
Z danych Instytutu wynika, że w czerwcu udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 29,02 proc. Udział firm osiągnął poziom 70,98 proc.
W ocenie analityków Samaru, tendencja powolnego wzrostu popytu to skutek splotu wielu czynników, wśród których należy wymienić mniejsze natężenie pandemii, adaptację społeczeństw do „życia w cieniu koronawirusa”, czy sukcesywne „odmrażanie” gospodarki przez władze, co zaowocowało wznowieniem przez większość fabryk produkcji samochodów.
W efekcie klienci zaczęli stopniowo wracać do salonów samochodowych, w których wprowadzone zostały dodatkowe środki bezpieczeństwa; jednocześnie importerzy, dealerzy oraz niezależne firmy coraz częściej oferują sprzedaż aut on-line. Wzrost popytu to również efekt opóźnionej realizacji umów zawartych jeszcze przed wybuchem pandemii - wskazali.
Samar podał też, że ok 10,26 proc. aut (4 200 sztuk) spośród zarejestrowanych w Polsce w czerwcu br. zostało najprawdopodobniej wywiezionych z kraju zaraz po rejestracji w ramach tzw. reeksportu. Poziom reeksportu w porównaniu do czerwca 2019 spadł o 0,94 proc. Wynik ten może jeszcze ulec zmianie, gdyż część firm zajmujących się tego rodzaju działalnością notowana jest w grupie klientów indywidualnych (tak jest w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą i spółek cywilnych), co powoduje, że dane dotyczące wywozu aut za granicę pojawiają się w statystykach z opóźnieniem.
Uwzględnienie reeksportu wpływa na finalną wielkość polskiego rynku, który w czerwcu 2020 roku wchłonął nieco ponad 36,7 tys. aut. Wynik ten również może jeszcze ulec zmianie, gdyż w momencie przygotowania informacji prasowej nie wszystkie dane były dostępne - wskazano.
Według prognoz Samaru, sprzedaż w 2020 roku w Polsce samochodów o DMC do 3,5T wyniesie ok. 445 tys. egzemplarzy. W przypadku samochodów osobowych szacunki wskazują na 390 tys. aut, a pojazdów dostawczych – 55 tys. egzemplarzy.
Czytaj też: Sektor nieruchomości handlowych pod presją pandemii
PAP/kp