Straszne „statki widmo" z ciałami rybaków z Korei Północnej
Prawie 600 północnokoreańskich „statków-widm” zostało wyrzuconych na wybrzeże Japonii w ciągu ostatnich pięciu lat. Niektóre z nich zawierały zwłoki załogi.
Z podjętych analiz i badań organizacji Global Fishing Watch wynika,że te koreańskie statki-widma są powiązane z nielegalnymi połowami prowadzonymi przez chińską flotę - podaje brytyjski dziennik The Guardian.
Chińscy rybacy, którzy prowadząc nielegalne połowy na wodach Korei Północnej, zmuszają miejscowych rybaków do wypływania daleko w morze, także na wody rosyjskie, co często kończy się dla nich ryzykiem utraty życia.
W opublikowanym w środę piśmie naukowym „Science Advances”, w 2017 roku na obszarze Korei Północnej nielegalne połowy prowadziło ponad 900 kutrów chińskiego pochodzenia. Rok później odnotowano 700 takich jednostek. Jak oszacowano, łącznie ich załogi złowiły ponad 160 tysięcy ton kalmarów o wartości 440 milionów dolarów.
Z kolei reuters.com podaje, że południowokoreańska straż przybrzeżna, a także niezależni eksperci monitorujący wdrażanie sankcji ONZ od lat informują, że statki pochodzenia chińskiego były obserwowane podczas połowów na wodach Korei Północnej, w niektórych przypadkach po opłaceniu do tego prawa.
W kilku nowych raportach, w tym jednym opublikowanym w czasopiśmie „Science Advances” w środę, kilkunastu naukowców z różnych grup morskich i rybackich wykorzystało algorytm sztucznej inteligencji do analizy obrazów satelitarnych w celu śledzenia tak zwanych „ciemnych flot”.
W ocenie organizacji, która prowadziła badania nielegalne chińskie połowy to naruszenie sankcji nałożonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, które zakazują Korei Północnej pobierania zysków w obcych walutach, na przykład za wydawanie licencji połowowych zagranicznym jednostkom.
Jednak kutry, biorące udział w tych nielegalnych połowach mogą stanowić nawet około jednej trzeciej wielkości całej chińskiej dalekomorskie floty rybackiej. I może to być największy przypadek nielegalnych połowów - kiedy to statki jednego kraju wpływają na wody należące do innego państwa.
Brytyjski dziennik podaje, że chińskie kutry, które są znacznie lepiej wyposażone wypierają słabe, drewniane północnokoreańskie łodzie. Zmuszone są one do prowadzenia nielegalnych połowów na dalekich wodach Rosji. Tym, którym kończy się paliwo, mają awarie trafiają na silne prądy lub wiatr spychane są w stronę Japonii.
W ciągu ostatnich pięciu lat japońskie media donosiły o blisko 600 północnokoreańskich „statkach widmo” u wybrzeży Japonii. 158 z nich znaleziono w ubiegłym roku.
To,że północnokoreańskie kutry decydują się na tak dalekie połowy jest z kolei wynikiem polityki i nacisków reżimu, który dąży do intensyfikacji połowów w związku z niedoborami żywności i głodem w KRLD - twierdzą eksperci.
Global Fishing Watch to pozarządowa organizacja, która działa na rzecz większej przejrzystości w sektorze rybołówstwa.
Czytaj także: Korea Płd.: Północ powinna dotrzymywać wzajemnych porozumień
Czytaj także: Siostra Kima zmierza do zerwania kontaktów z Koreą Płd.
The Guardian/reuters.com/gr